Bp Nitkiewicz: niewłaściwym jest wykorzystywanie szkół przez działaczy samorządowych

Czymś niewłaściwym jest wykorzystywanie szkół przez niektórych lokalnych działaczy samorządowych, jako karty przetargowej w kampanii wyborczej – mówił 3 marca w Sandomierzu bp Krzysztof Nitkiewicz do pedagogów i pracowników oświaty.

Z okazji jubileuszu 200. rocznicy powstania diecezji sandomierskiej sparowana była w katedrze Eucharystia, w której uczestniczyli m.in.: przedstawiciele Sejmu, a także świętokrzyskiego, lubelskiego i podkarpackiego Kuratorium Oświaty, dyrektorzy szkół i placówek edukacyjnych, nauczyciele, wychowawcy, katecheci oraz pracownicy oświaty.

Pod przewodnictwem bp. Krzysztofa Nitkiewicza Mszę koncelebrowali bp Edward Frankowski, ks. dr hab. Andrzej Kiciński z KUL oraz kapłani na co dzień katechizujący w szkołach.

Podczas diecezjalnego jubileuszu dziękowano Bogu za wiele pokoleń nauczycieli, wychowawców i edukatorów, którzy na każdym etapie dziejów lokalnego Kościoła wkładali wiele trudu w przekazywanie wiedzy, proces wychowawczy młodego pokolenia i tworzenie chlubnych tradycji szkolnych.

Biskup sandomierski witając zebranych podkreślił, że za każdym razem, kiedy odwiedza szkoły, jest pełen podziwu dla pracy nauczycieli.

– Wasze kompetencje, poświęcenie i cierpliwość, tworzą wspaniałe warunki do kształcenia i wychowania młodego pokolenia. Składa się na to również współpraca z rodzicami, nie zawsze łatwa, gdyż niektórzy potrafią być wyłącznie adwokatami swoich dzieci. To jakieś nieporozumienie, albo brak wyobraźni – mówił biskup.

Hierarcha zwrócił uwagę na to, że szkoła nie może być kartą przetargową dla działaczy samorządowych, którzy chcą i wykorzystują ją niejednokrotnie w kampanii wyborczej.

– Nie do tego ma służyć szkoła. Pomimo tych i innych problemów, doskonale sobie radzicie. Pragnę wam jednocześnie podziękować za współpracę z Kościołem, która wychodzi często poza mury szkoły. Wiem, że możemy na was liczyć i chcę wszystkich zapewnić, że możecie liczyć również na naszą otwartość i wsparcie – podkreślał ordynariusz.

W homilii ks. dr hab. Andrzej Kiciński zaznaczył, że Kościół od początku był w pełni zaangażowany proces edukacji i wychowania, zawsze wspomagał oświatę, bronił jej i modlił się za nią.

– Wychowanie jest najbardziej fascynującą i najtrudniejszą przygodą życia. Wychowywać, z łacińskiego educere, oznacza wyprowadzić z czegoś i prowadzić ku pełni, która sprzyja rozwojowi osoby. Proces ten zachodzi dzięki dwóm wolnościom. Wolności dorosłego, wychowującego i osoby młodej, wychowanka. Wymaga ono odpowiedzialności ze strony ucznia, który musi być otwarty i dać się prowadzić ku wolności i miłości – podkreślał kaznodzieja.

Podczas konferencji w Katolickim Domu Kultury prof. dr hab. Zbigniew Gaś mówił o zagrożeniach w procesie wychowania oraz o zobowiązaniach wychowawczych płynących ze świadomego wprowadzania wychowanków w świat wartości. – Wychowanie jest trudne, skomplikowane i narażone na porażki, albowiem bazuje na wartościach i normach przekazywanych przez wychowawców. Lekka i łatwa jest tylko demoralizacja, albowiem bazuje na podstawowych potrzebach i ludzkich słabościach – wskazywał prelegent.

Ks. dr Jerzy Dąbek mówił o wzorcach nauczyciela wychowującego w historii diecezji sandomierskiej, a także o znaczącej roli katechety w procesie wychowania młodego człowieka. Zdaniem prelegenta, postawa katechety ma prowadzić do pojawienia się u uczniów chęci naśladowania go, aby korzystać z tego samego źródła nadprzyrodzonej mocy, co on sam.