Drukuj Powrót do artykułu

Bp Nitkiewicz: powstańcy styczniowi mieli świadomość, że Polska zaczyna umierać także w sercach

10 lutego 2013 | 22:32 | apis Ⓒ Ⓟ

O tym, że powstańcy styczniowi mieli świadomość, iż Polska, nieistniejąca od lat na mapach świata, zaczyna umierać także w sercach Polaków – mówił 10 lutego w Nowej Słupi bp Krzysztof Nitkiewicz podczas obchodów 150. rocznicy wybuchu powstania styczniowego. Uroczystości odbywały się także w Słupczy, Dwikozach i Sandomierzu podczas dwudniowego IX Marszu Szlakiem Puławiaków – Powstańców Styczniowych 1863 roku.

W Nowej Słupi zorganizowano uroczystość, podczas której upamiętniono bohaterskich powstańców, którzy stoczyli w tutejszej okolicy kilka potyczek pod dowództwem gen. Mariana Langiewicza. W kościele pw. św. Wawrzyńca pod przewodnictwem biskupa sandomierskiego modlono się za poległych obrońców Ojczyzny. Wspólna modlitwa zgromadziła dekanalnych kapłanów, ojców oblatów ze świętokrzyskiego sanktuarium, miejscowe władze samorządowe, dzieci, młodzież szkolną, kombatantów oraz wielu mieszkańców.

Bp Nitkiewicz w kazaniu mówiąc o powstaniu styczniowym podkreślił, że wspomnienie o nim nadal powinno uczyć patriotyzmu zwłaszcza młode pokolenie.

– Powstańcy styczniowi mieli świadomość, że Polska, nieistniejąca od lat na mapach świata, zaczyna umierać także w sercach Polaków. Było to efektem wynarodowienia prowadzonego systematycznie przez carską Rosję w dziedzinie religii, kultury i gospodarki. Powstańcy postanowili ten proces powstrzymać i odrodzić Ojczyznę. Ich najpotężniejszym orężem było wychowanie religijne i patriotyczne, jakie otrzymali w swoich rodzinach – mówił bp Nitkiewicz.

– To z nich wynieśli szlachetne ideały, chrześcijańskie cnoty, które w sobie rozwijali oraz świadomość narodowego dobra. Wzięli losy Ojczyzny w swoje ręce bez oglądania się na innych. Na tym polegał patriotyzm Polaków z okresu Powstania Styczniowego. Takiego patriotyzmu polskich ojców, matek i młodego pokolenia potrzebujemy również dzisiaj – podkreślił biskup.

Po Mszy św. złożono kwiaty pod powstańczym pomnikiem upamiętniającym poległych w okolicach Nowej Słupi.

W dwudniowym IX Marszu Szlakiem Puławiaków – Powstańców Styczniowych 1863 roku rozpoczętym 9 lutego br. w Słupczy, a zakończonym w niedzielę na Rynku Starego Miasta w Sandomierzu wzięło udział prawie 250 osób z całej Polski. Wśród nich byli głównie członkowie związków strzeleckich z regionu świętokrzyskiego i z różnych stron kraju m.in. z Nowego Sącza, Wrocławia, Kolbuszowej i Warszawy.

W Górach Wysokich, w miejscu, gdzie rozegrała się powstańcza bitwa bp Krzysztof Nitkiewicz wraz z uczestnikami poprowadził modlitwę za poległych o wolność. Odprawiona ona była przy mogile powstańczej.W Dwikozach przy powstańczym pomniku odbył się Apel Poległych.

Marsz zakończyła Msza św. odprawiona w niedzielę w kościele św. Józefa w Sandomierzu. Po niej odbyła się ceremonia wręczenia nagród i odznak. Odznaczone zostały osoby, które przeszły trasę po raz trzeci. Nagrodzono również laureatów konkursu historycznego o powstaniu styczniowym. Uroczystość zakończyła defilada uczestników na Rynku Starego Miasta. Głównym organizatorem uroczystości była sandomierska Jednostka Strzelecka „Strzelec”.

Puławiacy byli to studenci, którzy nocą z 22 na 23 stycznia 1863 roku wyruszyli z Puław, by zająć m.in. Kazimierz Dolny. 8 lutego pod Słupczą zostali otoczeni przez Rosjan i rozbici.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.