Drukuj Powrót do artykułu

Bp Nitkiewicz: Powstanie Styczniowe obroniło i umocniło polską tożsamość

23 stycznia 2013 | 13:37 | apis Ⓒ Ⓟ

Powstanie, które wybuchło 1863 r. obroniło i umocniło polską tożsamość – mówił bp Krzysztof Nitkiewicz 22 stycznia podczas tarnobrzeskich obchodów 150. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego.

Uroczysta Eucharystia w intencji wszystkich poległych powstańców sprawowana była w kaplicy domowej zamku dzikowskiego, z którego w czerwcu 1863 r. wyruszył wraz z oddziałem Juliusz Tarnowski.

Biskup sandomierski w kazaniu zwrócił uwagę, że „Powstanie Styczniowe zakończyło się militarną klęską ale odniosło zwycięstwo w sercach Polaków”.

– Powstanie obroniło i umocniło polską tożsamość, której integralną częścią była i pozostaje nadal wiara oraz wyrastające z niej wartości. Nie można zapominać, że carski terror wymierzony był w jednakowej mierze w działalność niepodległościową i w Kościół katolicki. W szeregach powstańców walczyli święci Albert Chmielowski i Rafał Kalinowski oraz świątobliwy Romuald Traugutt – przypomniał bp Nitkiewicz.

– Dzisiaj także musimy troszczyć się o naszą narodową suwerenność i duchową tożsamość. Dla niektórych wydaje się to niepotrzebne, zbyteczne czy wręcz szkodliwe, opóźniające europejską integrację – podkreślił hierarcha.

Zdaniem hierarchy, nie może, więc dziwić to, że ci sami ludzie podważają sens obchodów rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego.

– W związku z tym nie ulegać ich sugestiom i podszeptom. Polska będzie suwerenna i silna jeżeli zachowa swoje wspaniałe duchowe, kulturalne i materialne dziedzictwo. Jeżeli będzie na budowała na nim swoją przyszłość. Ono nas łączy, umacnia narodową wspólnotę i może być powodem słusznej dumy – podkreślił bp Krzysztof Nitkiewicz.

Wraz z duchownymi modlili się przedstawiciele władz Tarnobrzega, instytucji oraz tarnobrzeżanie, którym bliska jest pamięć bohaterów ich miasta.

Postać Juliusza Tarnowskiego oraz okoliczności wybuchu Powstania Styczniowego przybliżył zebranym dr Adam Wójcik, dyrektor tarnobrzeskiego Muzeum Historycznego, organizatora uroczystości.

Juliusz Tarnowski był synem Gabrieli z Małachowskich i Jana Bohdana Tarnowskich. Wybuch powstania zastał go we Włoszech, dokąd udał się po zakończeniu nauki w słynnej szkole rolniczej w Hohenheim. Po przybyciu do Polski przystąpił do oddziału dowodzonego przez płk. Zygmunta Jordana. W zamyśle miała to być tzw. Złota Legia, złożona głównie z młodych przedstawicieli rodzin szlacheckich i arystokratycznych. Znaleźli się w niej również mieszkańcy Tarnobrzega, głównie rzemieślnicy.

20 czerwca 1863 r. w bitwie pod Komorowem wraz z Juliuszem Tarnowskim polegli m.in. kowal Stanisław Zdebski i organista Franciszek Uchański. Ciało Juliusza Tarnowskiego sprowadzone do Dzikowa, spoczęło w kryptach rodzinnych w kościele ojców dominikanów w Tarnobrzegu. Na pamiątkę bohaterskiej śmierci rodzina ufundowała okazały sarkofag znajdujący się w prezbiterium Sanktuarium Matki Bożej Dzikowskiej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.