Drukuj Powrót do artykułu

Bp Olszowski: Bóg nigdy nie opuszcza człowieka.

30 marca 2020 | 02:22 | Ks. Tomasz Wojtal | Katowice Ⓒ Ⓟ

– Mając prawie 25 lat kapłaństwa po raz pierwszy głoszę homilię w pustej świątyni, do pustych ławek – wyznał na początku wyraźnie wzruszony katowicki bp pomocniczy. W Mszy św. wierni mogli uczestniczyć za pośrednictwem Telewizji Silesia i transmisji internetowej.

Nawiązując do Ewangelii o wskrzeszeniu Łazarza, bp Olszowski zauważył, że obecna sytuacja związana z trwającą pandemią może rodzić w wiernych pytanie i wątpliwości o działanie i obecność Boga i prowokować jednocześnie zachowanie siostry Łazarza Marty, która „wyrzuca” Jezusowi nieobecność i brak reakcji, które doprowadziły do śmierci brata.

– Panie gdybyś tu był, nie byłoby pandemii…, gdybyś tu był, nie spotkałoby nas takie, czy inne doświadczenie, nieszczęście. Podświadomie uważamy, że jak spotyka nas coś złego, to Bóg nas opuścił – zauważył biskup, aktualizując przesłanie Ewangelii.

Jednocześnie dodał, że w naszym życiu, podobnie jak w historii Łazarza, działanie Boga jest zupełnie inne. – Bóg nigdy nie opuszcza człowieka. Jeśli zwleka z działaniem, to dla większej chwały, większego dobra – przekonywał bp Olszowski. – To człowiek w obliczu doświadczeń nieraz odwraca się od Boga, od Jezusa – dodał.

Biskup pomocniczy podkreślił, że wskrzeszenie Łazarza stało się znakiem wzywającym do wiary, „znakiem przyszłego zmartwychwstania i zwycięstwa nad śmiercią dokonanego przez Jezusa”. Zauważył, że w czytanym fragmencie ewangelii nie chodzi tylko i wyłącznie o samo wskrzeszenie do życia doczesnego. – Jezus ukazuje nam sens tego zdarzenia. (…) Jezusowi chodzi o to, co będzie po śmierci – podkreślił.

Przypomniał, że życie chrześcijanina nie kończy się w momencie śmierci. – Jezus jest Panem życia! Bóg nie jest Bogiem umarłych, ale żywych! Bóg jest miłośnikiem życia! Bóg jest dawcą życia! – przekonywał.

W swojej refleksji przypomniał wiernym, że poszczególne niedziele Wielkiego Postu przybliżają tajemnicę chrztu. – Pamiętajmy, że w chrzcie Bóg udziela nam nowego życia. Ważne byśmy tego życia nie utracili – podkreślił.

Na koniec dodał, że „Łazarz jest też symbolem człowieka martwego duchowo”. – Nieraz także my sami znajdujemy się w grobie: bezsensu życia, chciwości, kariery, nieudanych relacji, nadętych ambicji, pogardy dla człowieka, nieograniczonych przyjemności – przestrzegał. Także w naszym przypadku rozwiązaniem takiego stanu jest Jezus. – Bądźmy więc Łazarzami i ufajmy, i oczekujmy aż przyjaciel Jezus przyjdzie. Bóg wzywa lud swój do wyjścia z grobu, bo chrześcijanin to człowiek nie grobu, ale nowego życia w Jezusie – podsumował.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.