Bp Pękalski: Polska potrzebuje ludzi gwarantujących wolność sumienia

Czy my, Polacy, chcemy dziś poznawać naszą historię, niekiedy bardzo tragiczną, prawdę o naszych dziejach, nie popełniać błędów tych naszych przodków, którzy zdradzeni przez sojuszników i część ówczesnych elit politycznych doprowadzili do utraty niepodległości Polski na 123 lata? – pytał 3 maja w Łodzi bp Ireneusz Pękalski.

Tegoroczne uroczystości Matki Bożej Królowej Polski oraz uchwalenia Konstytucji 3 Maja, jak co roku rozpoczęły się od Mszy świętej w intencji Ojczyzny, której przewodniczył bp Ireneusz Pękalski. Do łódzkiej bazyliki archikatedralnej przybyli przedstawiciele polskiego parlamentu, europarlamentu, władze samorządowe, wojewódzkie i miejskie.

Odwołując się do historii dzisiejszej uroczystości biskup emeryt zauważył: „W mszale rzymskim czytamy, że naród polski wielokrotnie w ciągu swych dziejów doświadczał szczególnej opieki Matki Bożej”. – Moc tej opieki zajaśniała wyjątkowo podczas najazdu szwedzkiego. Po cudownej obronie Jasnej Góry przed Szwedami, król Jan Kazimierz 1 kwietnia 1656 uroczystym aktem oddał nasz kraj pod opiekę Matki Bożej, obierając Ją Królową Polski. Po odrodzeniu Polski Papież Pius XI ustanowił w 1924 roku specjalne święto Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i pozwoliłby obchodzić w pamiętnym dniu uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Papież Jan XXIII ogłosił: Najświętszą Maryję Pannę Królową Polski, główną patronką kraju, obok świętych biskupów i męczenników Wojciecha i Stanisława – podkreślił kaznodzieja.

Przypominając słowa papieża Jana Pawła II ze Skoczowa hierarcha powiedział, że Polska woła dzisiaj nade wszystko o ludzi sumienia. – Być człowiekiem sumienia to przede wszystkim w każdej sytuacji słuchać swojego sumienia i jego głosu w sobie nie zagłuszać, choć jest on nieraz trudny i wymagający. To znaczy angażować się w dobro i pomnażać je w sobie i wokół siebie, a także nie godzić się nigdy na zło. Być człowiekiem sumienia to znaczy wymagać od siebie, podnosić się z własnych upadków, ciągle na nowo się nawracać – tłumaczył.

Kończąc homilię duchowny podkreślił, że Polska potrzebuje ludzi gwarantujących wolność sumienia, wolność słowa bez jej nadużywania przez tych, którzy bezkarnie obrażają uczucia ludzi wierzących. – Polska potrzebuje ludzi, którzy nie odcinają od jej chrześcijańskich korzeni, którzy z należytym szacunkiem odnoszą się do inaczej wierzących lub deklarujących się jako osoby niewierzące. Tacy ludzie z pewnością dbać będą o to, aby w Polsce religia nieustannie cieszyła się wolnością, a nasza Ojczyzna rozwijała się w pokoju – zakończył.

Na zakończenie Mszy świętej zebrani, modląc się za Ojczyznę, odśpiewali hymn „Boże coś Polskę”.

Po liturgii odbyły się uroczystości patriotyczne przy grobie Nieznanego Żołnierza na placu katedralnym. Wzięły w nich udział licznie zebrane delegacje szkół i instytucji państwowych, żołnierze, harcerze i przedstawiciele środowisk kombatanckich.

Na zakończenie uroczystości zostały złożone kwiaty na płycie pomnika Nieznanego Żołnierza oraz zabrzmiała salwa honorowa.

Galeria zdjęć (8 zdjęć)