Bp Pindel do kleryków: aby pójść za Jezusem, nie trzeba być świętym

Dziewięciu mężczyzn z diecezji bielsko-żywieckiej otrzymało 21 września z rąk biskupa Romana Pindla suscepty, czyli oficjalne dokumenty potwierdzające przyjęcie do Wyższego Seminarium Duchownego archidiecezji krakowskiej. Niebawem alumni zaczną się wdrażać w życie seminaryjne. Muszą przyzwyczaić się do wczesnego wstawania, poddać się rytmowi modlitw i polubić czas milczenia.

Po przeprowadzeniu wstępnych rozmów z kandydatami na kapłanów, po egzaminie i weryfikacji, władze seminaryjne wyłoniły 9 osób, które zostały alumnami I roku seminarium duchownego.

W poniedziałek w kaplicy kurii diecezjalnej z klerykami spotkał się biskup bielsko-żywiecki, by wręczyć im susceptę – dokument zatwierdzenia do seminarium. Podczas wspólnej refleksji nad fragmentem Ewangelii o powołaniu Mateusza, biskup zwrócił uwagę, że w dzisiejszych czasach jest coraz więcej ludzi, którzy nie potrafią się zdecydować, co mają robić w życiu.

„Powinno nas zdumiewać, że nie trzeba długiego namysłu, specjalnych pomocy, rekolekcji, testów, by podjąć dobrą decyzję na całe życie. Jak to się dzieje w przypadku Mateusza” – zauważył hierarcha. „Aby pójść za Jezusem, nie trzeba być świętym, ale jest konieczne nawrócenie, bo niewątpliwie Mateusz nawraca się, zmienia swoje myślenie. Kiedy wchodzicie do seminarium, to równocześnie trzeba sobie zadać pytanie: z czego mam się nawrócić, jak bardzo musi się zmienić moje myślenie w ciągu tych sześciu lat?” – powiedział do alumnów.

Duchowny zachęcił, by poświęcić dobrze seminaryjny czas na rozeznanie swego powołania, by także modlić się do Tego, który powołuje – by Jezus dał takie zdecydowanie jak u Mateusza. Na koniec życzył klerykom, by pobyt w seminarium obfitował w łaskę oraz „w dobre i szczere odpowiedzi”. „Aby ten stan wejścia i wyjścia z seminarium był diametralnie różny” – dodał.

Ks. Sławomir Kołata, wicerektor Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie przypomniał, że co roku z terenu diecezji bielsko-żywieckiej na seminarium decyduje się od 12 do 20 osób, a najlepszym wynikiem w ponad 20-letniej historii diecezji było 30 kleryków. Obecnie w krakowskim seminarium do stanu kapłaństwa przygotowuje się 63 kleryków z diecezji bielsko-żywieckiej.

Pierwszoroczni alumni seminarium z diecezji bielsko-żywieckiej pochodzą z parafii z terenów Bielska-Białej, Czechowic-Dziedzic, Sułkowic-Łęgu, Dankowic, Osieka. Kilku z nich jest w wieku 25-26 lat i ukończyło studia, inni przyznają, że myśl o powołaniu pojawiła się jeszcze przed maturą. Niektórzy nowo przyjęci klerycy mówią, że duże znaczenie miał dla nich kontakt z diecezjalnym duszpasterstwem powołań, w ramach którego można było uczestniczyć w specjalnych rekolekcjach w krakowskim seminarium.