Bp Pindel do neoprezbiterów: bądźcie posłuszni Duchowi Świętemu i trzymajcie się tego, co sprawdzone
24 maja 2025 | 18:30 | rk | Bielsko-Biała Ⓒ Ⓟ

Bp Roman Pindel udzielił 24 maja w katedrze w Bielsku-Białej święceń kapłańskich dwóm diakonom z terenu diecezji bielsko-żywieckiej. Bartosz Mikrut i Jacek Orawczak przyjęli sakrament święceń w stopniu prezbiteratu, przyrzekli posłuszeństwo biskupowi i jego następcom. Bp Roman Pindel w homilii przed aktem święceń wskazał, że kapłaństwo to odpowiedź na wezwanie Ducha i wspólnoty Kościoła.
Nawiązując do czytania z Dziejów Apostolskich, biskup skoncentrował się na postaci św. Tymoteusza – młodego ucznia i współpracownika św. Pawła. Jego historia, jak zauważył kaznodzieja, może być symbolem każdej drogi powołania, która – choć osadzona w odmiennych realiach – zawsze prowadzi przez osobiste spotkanie z Ewangelią, rozeznanie i odpowiedź daną w wolności.
„Tymoteusz, wychowany w rodzinie o mieszanym pochodzeniu religijnym, zyskał dobre świadectwo we wspólnocie i został zaproszony przez Pawła do głoszenia Ewangelii. Opuścił rodzinny dom, podjął trud misyjnej drogi i stał się człowiekiem Pawła – lojalnym towarzyszem i współpracownikiem, głoszącym Chrystusa w różnych środowiskach” – podsumował.
Biskup zauważył, że choć kandydaci do święceń nie byli wychowywani od dzieciństwa w tak intensywnym kontakcie z Pismem Świętym jak Tymoteusz, to jednak ich droga rozeznawania powołania i formacji była głęboka, systematyczna i odbywała się we wspólnocie Kościoła.
„Dorastaliście także w wierze i postępowaniu chrześcijańskim w waszej wspólnocie parafialnej, która wydała o was dobre świadectwo. Mieliście szansę dorastać do pogłębionej wiary, dojrzałej osobowości i pragnienia gorliwości w posługiwaniu w Kościele w specjalnie stworzonym do tego środowisku seminaryjnym. Jego przełożeni, podobnie jak starsi Kościoła w Listrze, wydali o was dobre świadectwo odnośnie do waszego przygotowania do prezbiteratu” – stwierdził duchowny.
Bp Pindel przypomniał, że święcenia nie są zwieńczeniem, lecz początkiem nowego etapu – drogi codziennej odpowiedzialności za wspólnotę i głoszenie Ewangelii. Zachęcił neoprezbiterów, by jak Tymoteusz byli posłuszni Duchowi Świętemu i gotowi słuchać natchnień oraz rozeznawać Bożą wolę. Porównał ich misję do decyzji Pawła i jego towarzyszy, którzy – po tym, jak Duch zakazał im głosić w pewnych miejscach – w końcu usłyszeli wołanie Macedończyka i przeszli do Europy, otwierając nowy etap w historii Kościoła.
„Bądźcie i wy posłuszni Duchowi Świętemu i trzymajcie się tego, co sprawdzone, a dające wzrost w Kościele. Przy tym się zatrzymujcie, pielęgnujcie, szukając kolejnych owoców łaski Bożej i waszego trudu. Niech Pan, który was powołał i posyła, dopełni swoich zamiarów” – zakończył biskup.
W obrzędzie święceń kandydaci do kapłaństwa przyrzekli m.in.: „poświęcać się Bogu za zbawienie ludzi”, posłuszeństwo biskupowi oraz prowadzić życie „zgodne z tajemnicą Pańskiego krzyża”. Po odśpiewaniu litanii do Wszystkich Świętych, kandydaci, modląc się, przyjęli postawę prostracji, polegającą na leżeniu krzyżem przed ołtarzem. W kulminacyjnym momencie obrzędu biskup w ciszy nałożył na diakonów ręce i odmówił nad nimi modlitwę święceń. Także pozostali kapłani nałożyli na przyjmujących święcenia ręce, przekazując w ten sposób władzę kapłańską.
Po przywdzianiu szat liturgicznych, ręce prezbiterów zostały namaszczone krzyżmem świętym. Biskup podał także każdemu z nich chleb na patenie i wino z wodą w kielichu oraz przekazał znak pokoju. Nowo wyświęceni podeszli do ołtarza, by celebrować swoją pierwszą Mszę św.
Do sobotniego wydarzenia neoprezbiterzy przygotowywali się przez sześć lat formacji seminaryjnej w Krakowie. Nowi księża od września rozpoczną pracę duszpasterską w swoich pierwszych parafiach. W niedzielę, 25 maja, odprawią w swoich parafiach prymicje.
Uroczystą Mszę św. wraz z biskupem Pindlem sprawowało kilkudziesięciu kapłanów. Wśród modlących się przy ołtarzu byli proboszczowie z parafii, z których pochodzą neoprezbiterzy, oraz przełożeni z Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie, z rektorem ks. Michałem Kanią i wicerektorem ks. Jackiem Moskalem. W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele rodzin, znajomi i przyjaciele neoprezbiterów, a także klerycy i diakoni z krakowskiego seminarium.
Na zakończenie liturgii święceń nowo wyświęceni kapłani wypowiedzieli słowa podziękowań: „Jezus powierza siebie w nasze ręce, a my dzisiaj tak samo chcemy powierzyć się w Jego ręce. Otrzymaliśmy dzisiaj wielki dar i wiemy, że bez Boga jesteśmy tylko jak kruche naczynia – naczynia, które łatwo pękną pod ciężarem życia. Ale pomimo że po ludzku jesteśmy słabi, to jak Gedeon słyszymy te słowa: Pan jest z tobą, dzielny wojowniku. Idź z tą siłą, którą masz. Bo wierzymy, że to Bóg zbawia, Bóg daje łaskę i dzisiaj zapewnia nas, że wystarczy nam Jego łaski. Bo mocno wierzymy, żeśmy sobie tego kapłaństwa nie wymyślili, ale tylko odpowiedzieli na wołanie Jezusa” – powiedział ks. Jacek Orawczak.
Święcenia prezbiteratu przyjęli Bartosz Mikrut z parafii Wszystkich Świętych w Wieprzu oraz Jacek Orawczak z parafii św. Marii Magdaleny w Międzybrodziu Bialskim. Wstąpili oni do Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej w 2019 roku. Przyjętych zostało wówczas 21 kleryków z archidiecezji krakowskiej oraz diecezji bielsko-żywieckiej. Dzisiaj rocznik liczy 9 osób. Patronem rocznika jest błogosławiony Michał Giedroyć.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.