Bp Pindel dziękował za 60 lat kapłaństwa swego szkolnego katechety

Za dar 60 lat kapłaństwa ks. prałata Zdzisława Kałwy dziękowano 27 czerwca w bazylice pw. Ofiarowania NMP w Wadowicach. Uroczystej Mszy św. dziękczynnej w asyście licznych kapłanów przewodniczył wychowanek jubilata z czasów szkolnych, bp Roman Pindel.

Jubilat urodził się 20 grudnia 1931 roku we wsi Szpitary, należącej do parafii św. Anny w Nowym Brzesku. Miał pięcioro rodzeństwa. Uczęszczał do Gimnazjum św. Jacka w Krakowie. Egzamin maturalny złożył w 1950 roku. Choć formalnie należał do diecezji kieleckiej, zgłosił się do Seminarium Duchownego w Krakowie, gdzie został przyjęty.

Święcenia kapłańskie udzielił rocznikowi księdza Kałwy bp Franciszek Jop w katedrze na Wawelu, 26 czerwca 1955 roku. Jako neoprezbiter został skierowany do pracy w parafii św. Floriana w Krakowie, a następnego roku rozpoczął posługę wikariusza w Jeleśni. Pracował tam przez 3 lata. Abp Eugeniusz Baziak przeniósł go do parafii w Bielsku-Białej-Leszczynach, gdzie był wikariuszem przez 2 lata. Następnie trafił do parafii św. Mikołaja w Krakowie, gdzie pracował przez 6 lat.

Przez rok pełnił funkcję wikariusza-ekonoma w parafii Kosocice, a od 29 czerwca 1968 roku aż do emerytury był duszpasterzem w parafii Ofiarowania NMP w Wadowicach. Był katechetą dzieci oraz młodzieży z Zespołu Szkół Zawodowych przy ul. Wojska Polskiego; uczył ją w Domu Katolickim, a od roku 1990 w szkole. Od roku 1976 prowadził przygotowanie kandydatów z dekanatu do sakramentu małżeństwa. Owocem jego zaangażowania, zwłaszcza w pracy z lektorami, były liczne powołania kapłańskie. Z samej tylko wadowickiej parafii Ofiarowania NMP swe powołania kapłańskie zawdzięcza jubilatowi 15 księży, w tym bp Roman Pindel.

Jubileusz zasłużonego 84-letniego duchownego zbiegł się odpustem ku czci Matki Bożej Nieustającej Pomocy. W wadowickiej świątyni znajduje się cudowny wizerunek Matki Bożej Nieustającej Pomocy, przywieziony na przełomie XIX i XX w. przez ojców redemptorystów. 16 czerwca 1999 r. koronacji obrazu dokonał Jan Paweł II, który darzył wizerunek Pani Wadowickiej wielką czcią.