Bp Pindel modlił się w intencji osób wykorzystywanych seksualnie

O potrzebne dary Ducha Świętego i umocnienie dla małoletnich ofiar wykorzystywania seksualnego w rodzinach i Kościele modlono się 4 marca podczas Mszy św. w kościele pw. św. Maksymiliana Kolbego w Oświęcimiu. Liturgii przewodniczył bp Roman Pindel, który od 6 lat, od kiedy Kościół obchodzi Dzień Modlitwy i Pokuty w intencji osób skrzywdzonych, nawiedza kolejne świątynie na terenie diecezji bielsko-żywieckiej.

„Jest potrzeba takiej modlitwy i przygarnięcia tych, którzy zostali skrzywdzeni. W swoim dzieciństwie zostali wykorzystani i swoją krzywdę niosą przez całe życie” – zaznaczył biskup na początku liturgii.

W homilii hierarcha zauważył, że wciąż mało osób ma świadomość krzywdy i cierpienia osób wykorzystanych w dzieciństwie. Jednocześnie zachęcił, by spojrzeć na cały problem w kontekście dziejów Kościoła.

Wskazując na Piotra Apostoła zaznaczył, że od początku Kościoła grzesznik ma szansę nawrócenia i życia w pojednaniu z Bogiem. Zauważył zarazem, że są grzechy, których ciężar wydaje się nie do uniesienia dla samego grzesznika. „Są grzechy wykluczające z Kościoła, a w przypadku duchownego zawieszenie w wykonywaniu czynności kapłańskich albo wykluczenie ze stanu duchownego” – wyjaśnił, wskazując, że w XX wieku w Kościele pojawia się publiczne wyznawanie win i prośba o przebaczenie dawnych grzechów ludzi Kościoła.

„Także uznanie niewierności wobec Ewangelii ze strony pojedynczych wiernych, całych grup społecznych czy lokalnych Kościołów” – zaznaczył. Jego zdaniem, Jan Paweł II szczególnie często prosił o przebaczenie krzywd wyrządzonych niekatolikom. W tym kontekście przypomniał liczne gesty przeprosin papieża-Polaka w imieniu Kościoła. „Okazuje się, że jednym z celów wielu papieskich podróży było spotkanie z przedstawicielami pokrzywdzonych grup, choćby jak Indianie, aby wpierw uznać winę Kościoła, prosić o przebaczenie i wtedy dopiero głosić Ewangelię” – stwierdził kaznodzieja.

Duchowny zachęcił, by właśnie w takim kluczu spojrzeć na wszelkie starania Kościoła wobec wciąż napływających zgłoszeń – począwszy od wysłuchania i oferowania wsparcia.

Wytłumaczył, że w przypadku prawdopodobnego przestępstwa zawsze jest wszczynane postępowanie, a po potwierdzeniu wyroku przez Stolicę Apostolską rozpoczyna się wykonanie kary. Zaakcentował wagę czynności zabezpieczających przed przyszłym wykroczeniem wobec małoletnich.

„Ważne jest wyrażenie współczucia wobec osób zranionych i starania, aby mogli oni odczuć wsparcie całej wspólnoty Kościoła, nas wszystkich” – podkreślił biskup. Powtórzył, że w Dniu Modlitwy i Pokuty za grzech wykorzystywania seksualnego małoletnich istotne jest, by prosić o zrozumienie i współodczuwanie wobec wszystkich zranionych w Kościele. „Modlitwa powinna poprzedzić jakiekolwiek działanie” – dodał biskup na koniec.

Przed Najświętszym Sakramentem odmówiono Litanię do Najświętszego Serca Jezusa.