Bp Pindel: ten chleb daje nam życie wieczne

O żywej obecności Jezusa, który wydał swe życie dla naszego zbawienia, mówił bp Roman Pindel podczas rozważań 11 czerwca, w uroczystość Bożego Ciała. Czwartkowy Różaniec zakończył cykl spotkań modlitewnych transmitowanych przez media społecznościowe od 16 marca br. Inicjatywa duszpasterska związana była z apelem abp. Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego KEP, o codzienną modlitwę różańcową o godz. 20.30 w intencji powstrzymania epidemii.

Nawiązując do słów z fragmentu Ewangelii czytanych podczas uroczystości Bożego Ciała – „Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata” (J 6, 51-58) – biskup przywołał konotacje starotestamentowe i przypomniał o Bożej obietnicy, która wyrażała się najpierw poprzez mannę spadającą z nieba.

„Nikt nie mógł przewidzieć, że tę zapowiedź Bóg przekroczy tak niezwykle, że Syn Boży da siebie w postaci chleba” – zaznaczył biskup i powtórzył, że siła tego pokarmu jest tak duża, że spożywający go nosi w sobie życie Boże. „Życie niewidzialne, ukryte niczym w kokonie, z którego po śmierci ma wyjść piękny motyl” – dodał.

Jak zauważył biskup, dzięki ofierze Chrystusa człowiek wierzący w żywą obecność Jezusa pod postaciami chleba i wina otrzymuje realną perspektywę życia wiecznego. „Tego życia nie mieliśmy. Mamy je, dlatego, że ciało Jezusa zostało wydane za życie. Ciało, czyli całe życie Jezusa wcielonego zostało wydane po to, abyśmy mieli to życie. To jest Chleb, który Jezus daje, a my dziś wychodzimy, by Go adorować” – dodał.

Na koniec biskup podziękował wszystkim uczestnikom prawie trzymiesięcznej modlitwy różańcowej transmitowanej głównie z kaplicy kurialnej w Bielsku-Białej, ale nie tylko. Codziennie uczestniczyło w niej około pół tysiąca internautów z diecezji oraz różnych zakątków Polski i świata – m.in. z Kanady, Tanzanii, Austrii.