Drukuj Powrót do artykułu

Bp Pindel w bielskiej katedrze: adorujmy krzyż z wdzięcznością i wiarą

26 marca 2016 | 09:27 | rk Ⓒ Ⓟ

Bp Roman Pindel sprawował 25 marca Liturgię Męki Pańskiej w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej. Ordynariusz bielsko-żywiecki wezwał do osobistej adoracji krzyża, polegającej na wyrażeniu w sercu wdzięczności, żalu, nadziei i wiary wobec Zbawiciela.

Biskup w homilii, wyjaśnił poszczególne elementy ewangelicznego opisu męski i śmierci Jezusa przedstawione przez Jana. Jak zaznaczył, zapoznanie się ze szczegółami tego wydarzenia ma służyć pełnej czci adoracji krzyża w kościele.

„Możemy sobie w jakiś sposób pomóc, przywołując te przedstawienia krzyża, które są ważne dla nas: może to być obraz gdzieś widziany, bardziej przejmujący niż inne, przedstawiający jak Jezus umiera na krzyżu, albo film, choćby taki jak ‘Pasja’ Mela Gibsona, który wzbudził tyle sprzeciwu” – dodał, zauważając, że film ten dla pokolenia tak często spotykającego się z okrucieństwem i przemocą w mediach i w życiu, jest poruszającym doświadczeniem, a przy tym pomagający uświadomić jak bardzo Bóg kocha człowieka.

„Chcemy z takim nastawieniem wewnętrznym podchodzić do krzyża i całować go. Mając może przy zamkniętych oczach wyobrażenie Tego, który mnie tak bardzo umiłował, że pozwolił się tak potraktować: tak ubiczować, tak poniżyć, tak odrzeć ze wszystkiego, tak ukrzyżować i tak umrzeć na krzyżu – znaku hańby” – zaznaczył kaznodzieja.

Biskup przywołał niektóre opinie medyczne wyjaśniające, przebieg cierpienia, jak nastąpiła śmierć Jezusa na krzyżu, co działo się w tym czasie z organizmem człowieka umierającego w ten sposób. Cytując słowa doktora medycyny Trumana Davisa, który w swej książce opisał reakcje ciała skazańca przybitego do krzyża, biskup przypomniał, że Jezus cierpiał także psychicznie i duchowo.

Biskup przywołał interpretację papieskiego kaznodziei o. Raniero Cantalamessy, który w słowach Jezusa wypowiadającego na krzyżu werset Psalmu 22 – „Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił” (Mk 15,34) – dostrzegł doświadczenie pokusy niewiary w Boga.

„Te słowa mogą oznaczać zwątpienie Jezusa na krzyżu, kiedy dokonuje się to, co największe w Jego życiu – oddanie życia za nasze grzechy. Zarazem słowa te wyrażać mogą niewiarę, że nie ma Boga, że nie ma sensu ta ofiara, że nie ma sensu to cierpienie przyjęte dobrowolnie, że nie ma nic poza tym, co kończy się wraz ze śmiercią” – zauważył biskup.

Duchowny zachęcił do osobistej adoracji krzyża, polegającej na wyrażeniu we własnym sercu wdzięczności, żalu, nadziei wobec naszego Zbawiciela. „Podchodźmy tak, jak nas stać na to: z wiarą, jaką mamy dzisiaj, w dniu w którym wspominamy śmierć i ukrzyżowanie Jezusa” – dodał.

Po Komunii św. Najświętszy Sakrament został przeniesiony do symbolicznego Grobu Pańskiego. Przez całą Wielką Sobotę, aż do liturgii Wigilii Paschalnej trwać będzie tu adoracja. Wśród adorujących są m.in. harcerze ZHP i ZHR.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.