Bp Piotrowski: bez miłosierdzia nie ma prawdziwej historii
01 marca 2021 | 18:41 | dziar | Kielce Ⓒ Ⓟ
Bez miłosierdzia, które prowadzi do przebaczenia i pojednania, nie ma prawdziwej historii. To jednak nigdy nie przekreśla potrzeby dziejowej sprawiedliwości, bowiem nic nie jest w stanie jej uśmiercić. Wymazywanie prawdy z kart historii to największy błąd, jaki człowiek popełnia – powiedział w poniedziałek bp Jan Piotrowski w kieleckiej katedrze podczas Mszy św. w intencji Żołnierzy Wyklętych.
W homilii biskup nawiązał do genezy dzisiejszej uroczystości, do historii walk wyzwoleńczych na ziemi świętokrzyskiej, do rozliczeń z przeszłością i znaczenia pamięci. – Dziś w murach naszej jubileuszowej katedry modlimy się za ofiary tamtych czasów, ale też pamiętamy o oprawcach tej haniebnej zbrodni – mówił.
„Księgą historii, zarazem pięknej i bolesnej” nazwał ziemię świętokrzyską, „ziemię bł. Wincentego Kadłubka i autora „Przedwiośnia” i „Wiernej Rzeki”, ziemię dzielnych bohaterów powstania styczniowego i zesłańców na Sybir. Ziemię majora Hubala, jego żołnierzy. Ziemię partyzantów różnych formacji zbrojnych. Ziemię żołnierzy wyklętych i skrytobójczo pomordowanych”. Jest to także „ziemia bolesnych wydarzeń, do dziś nie mających prawdziwych ocen”.
Zachęcił do „spojrzenia pełnego miłosierdzia, którego przykład daje nam Bóg, zawsze i na zawsze miłosierny”, ale „Jego głos dziś nie jest mile słuchany”.
– Bez miłosierdzia, które prowadzi do przebaczenia i pojednania nie ma prawdziwej historii. To jednak nigdy nie przekreśla potrzeby dziejowej sprawiedliwości, bowiem nic nie jest w stanie jej uśmiercić. Wymazywanie prawdy z kart historii to największy błąd, jaki człowiek popełnia, kierowany krótkowzrocznym interesem partyjnym, ideologicznym czy nawet religijnym – podkreślił biskup kielecki.
Przestrzegł przed postawą, która „zamyka w sobie, nie otwiera na wyjście poza siebie, ale kurczowo trzyma się na fundamencie osobistej pychy, politycznej i tej najgorszej ideologicznej”. – Ten stan choroby jest wyjątkowo niebezpieczny dla państwa i społeczeństwa, przyszłości obywateli i historii – mówił bp Piotrowski.
Cytując prof. Wojciecha Roszkowskiego, podkreślił wagę przekazu pamięci, mówił o znaczeniu wspólnoty, której matką – jak pisał bp Wincenty Kadłubek – jest tożsamość.
– Wiemy, że minione dni naszych bohaterów, żołnierzy wyklętych i zapomnianych już nie powrócą. Nikt też nie ukoi bólu serca i nie otrze łez ich płaczących żon, matek i dzieci, przyjaciół, a nawet często z braku woli politycznej, nikt nie odnajdzie ich grobów – zauważył biskup kielecki.
Obchody odbywają się w Kielcach i w całym regionie świętokrzyskim.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.