Bp Piotrowski: jedność buduje się na sumieniu i prawych sercach
03 maja 2021 | 15:32 | dziar | Kielce Ⓒ Ⓟ
Jedność buduje się tylko na prawym sumieniu i szczerych sercach wszystkich obywateli – mówił biskup kielecki Jan Piotrowski podczas Mszy św. w kieleckiej bazylice, podczas obchodów święta Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski oraz Konstytucji 3 Maja.
Bp Piotrowski zauważył zarazem szkodliwość „fałszywej antropologii, obyczajowej wulgarności, wyzysku ekonomicznego i absolutnie źle pojętej wolności bez odpowiedzialności”.
Za fundament dobrego prawa uznał historyczną Konstytucję 3 Maja, choć odległą i powstałą w innych realiach historycznych i społecznych.
– Pozostaje ona niebywale ważna i aktualna dla współczesnej historii Polski, jej niepodległości, społecznego ładu i dobra jej mieszkańców w kraju i za granicą. Zauważmy, że wielkie dokumenty władzy ustawodawczej jak konstytucje, ustawy, dekrety i deklaracje mają swój głęboki sens jeśli powstały dla człowieka, w jego dobrze rozumianej godności i wolności, a te rozumie się tylko wtedy, kiedy widzi się człowieka jako Boże stworzenie – podkreślał biskup kielecki.
Przestrzegał przed zagrożeniami płynącymi ze złego prawodawstwa.
– Mamy święte prawo i obowiązek wdzięczności, aby dziękować Bogu za tych, którzy kierowani wiarą i rozumem pragnęli wspólnego i bezinteresownego dobra na wszystkich płaszczyznach życia – obywatelskiego, religijnego, obyczajowego, gospodarczego i państwowego – mówił. Zauważył zarazem, iż „wyrzucanie z życia przykazania miłości Boga i bliźniego rodzi zgubne skutki widocznej deformacji społeczeństwa, nie tylko w minionej historii, ale także obecnie i nie tylko w Polsce, ale na całym świecie”.
Pytał m.in., w imię jakich praw i ustaw skazano bp. Czesława Kaczmarka. – Czy to było prawo? Czy tam był rozum i wiara? Nie, była ideologia, a ta zawsze jest zagrożeniem dla wszelkiej demokracji i śmiercionośna dla obywateli – podkreślił bp Piotrowski.
Przywołał także m.in. słowa sł. Bożego kardynała Stefana Wyszyńskiego. Prymas dostrzegał, że „wynaturzony indywidualizm, ideologiczny egoizm karmiony pychą i zarozumiałością doprowadził do rozbicia społecznego, zawodowego, gospodarczego i współżycia warstw społecznych, wprowadzając wszędzie zamiast współpracy w duchu wzajemnych praw i wypełnianych obowiązków nieludzką zasadę walki i społecznych interesów wojny wszystkich ze wszystkimi”.
– Skłócone wewnętrznie wspólnoty narodowe i państwowe niepokojem swoim zarażają życie całej ziemi, która miota się w walce, a dziś wielokrotnie znajduje się w agonii – zaznaczył hierarcha.
Zauważył zarazem, że „żadnej jedności nie buduje się na sile wojskowych dywizji, sprawnych służb specjalnych, policji i sondażach partyjnych oraz ich ideologii, ale jedność buduje się tylko na prawym sumieniu i szczerych sercach wszystkich obywateli, bez wyjątku, a szczególnie tych, którzy sprawują władzę”.
dziar/Kielce
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.