Drukuj Powrót do artykułu

Bp Piotrowski o nadużyciach seksualnych duchownych: zrobić wszystko, aby takie przypadki nie miały miejsca

28 maja 2019 | 13:26 | dziar | Kielce Ⓒ Ⓟ

Moją intencją nie jest bronić sprawców. Zadaniem biskupa jest zrobić wszystko, aby takie przypadki się nie powtórzyły. Nie ma tolerancji dla sprawców – mówił bp Jan Piotrowski podczas specjalnej konferencji prasowej w kieleckiej kurii, dotyczącej wykorzystania seksualnego nieletnich przez księży. – Z wielkim żalem przepraszam wszystkie te osoby, które doświadczyły krzywdy – powiedział biskup kielecki.

Rzecznik kurii, ks. Mirosław Cisowski przeczytał oświadczenie kieleckiej Kurii diecezjalnej, dotyczące wykorzystania dzieci i osób nieletnich przez osoby duchowne. Wynika z niego, że do kurii diecezjalnej w Kielcach, od 1989 r. do chwili obecnej, zgłoszonych zostało dziesięć przypadków dotyczących duchownych, oskarżonych o wykorzystanie seksualne dzieci poniżej 15. roku życia lub małoletnich pomiędzy 15. a 18. rokiem życia. W każdym przypadku zastosowano procedury przewidziane w prawie kanonicznym i w aktualnie obowiązującym prawie karnym.

– Jeszcze raz za to wszystko przepraszam, na tyle, na ile mogę po ludzku i po kapłańsku współczuć. Pragnę też podziękować tym osobom za odwagę; za to, że zdobyły się na szczere wyznania i ujawnienie tych zdarzeń. Myślę, że słowa przeprosin są bardzo ważne, ale po ludzku nieudolne, bo bólu jest pewnie więcej niż myśli. Zadaniem biskupa jest zrobić wszystko, żeby taki przypadek już się nie zdarzył. Jest to absolutnie kategorycznie niedopuszczalne. Każdy taki przypadek jest o jeden za dużo, jak mówił Ojciec Święty Franciszek. Nie mamy nic do ukrycia, nawet jeśli to jest wstydem dla mnie i innych dobrych kapłanów, którzy gorliwie pracują – dodał biskup Piotrowski.

Hierarcha nawiązał do listu Rady Stałej Episkopatu Polski i wyjaśnił, że biskup ma prawo, aby dodać swój własny głos, bo „nasza rzeczywistość jest bardziej szczegółowa niż ta, która jest w liście”. – Potrzeba jasnego przedstawienia tego, co wydarzyło się w diecezji kieleckiej – mówił.

– Konferencja Episkopatu Polski podjęła bardzo radykalne działania wobec poszkodowanych. Szybko w naszej diecezji został powołany kapłan do zajęcia się tą sprawą, dzięki niemu te wiadomości dotarły – tłumaczył biskup.

– Po uzyskaniu wiarygodności zgłoszenia danej sprawy, którą uzyskujemy po przeprowadzeniu kanonicznego dochodzenia wstępnego, zgłaszamy te przypadki do prokuratury, która metodami przewidzianym prawem, bada te sprawy – mówi KAI wikariusz generalny ks. Dariusz Gącik.

Na pytania dziennikarzy o inne potencjalne ofiary ks. Jana A., pokazanego w filmie „Tylko nie mów nikomu”, wyjaśnił, że nie otrzymano żadnego innego zgłoszenia dotyczącego innych przypadków związanych z osobą tegoż kapłana.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.