Bp Piotrowski: Panem życia jest tylko Bóg, nikt inny

– Współczesnemu światu wydaje się, że histerycznym krzykiem, ilością marszów i kiepskiej kulturowo propagandy zmieni myślenie uczniów Jezusa. Jeśli świat naszych czasów nie kocha małżeństwa, rodziny, poczętego życia i tego, które jest już u schyłku swoich dni, to tego egoistycznego braku miłości nie można uczynić prawem. Panem życia jest tylko Bóg, nikt inny – mówił bp Jan Piotrowski, który 6 października przewodniczył w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu comiesięcznym modlitwom w intencji rodzin i obrony życia nienarodzonych. Tym razem spotkanie połączono z IX Pielgrzymką Akademicką Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.

Temat październikowego spotkania brzmiał: „Z dziękczynieniem za 1050 lat chrztu Polski i za łaskę Światowych Dni Młodzieży w Krakowie”. Przybyłych na spotkanie pielgrzymów z całej Polski przywitał ks. prał. Jacek Plota, który odniósł się do batalii toczącej się wokół ochrony ludzkiego życia. – Tak bardzo potrzeba gorliwej modlitwy w ostatnim czasie w naszej ojczyźnie. Z jednej strony pojawiła się szansa ochrony każdego poczętego życia, a z drugiej strony niezrozumienie wielu środowisk, krzyk o liberalizację prawa i aborcję „na żądanie”. Manipulacja ludzkimi emocjami, umysłami i sumieniami – powiedział kustosz Sanktuarium św. Józefa. Przytoczył też słowa św. Matki Teresy z Kalkuty wypowiedziane w 1994 r. w Kairze „wiele razy powtarzam – i jestem tego pewna – że największym niebezpieczeństwem zagrażającym pokojowi jest dzisiaj aborcja. Jeżeli matce wolno zabić własne dziecko, cóż może powstrzymać ciebie i mnie, byśmy się nawzajem nie pozabijali? Jedynym, który ma prawo odebrać życie jest Ten, kto je stworzył”.

Modlitwę wstawienniczą w intencji rodzin i obrony życia człowieka przed obrazem św. Józefa Kaliskiego prowadzili: studenci WSKSiM w Toruniu wraz ze swoimi duszpasterzami.

Konferencję pt. „Religia w ludzkiej kulturze” wygłosił prof. dr hab. Henryk Kiereś, profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego; członek Polskiego Towarzystwa Filozoficznego, Towarzystwa Naukowego KUL i Polskiego Towarzystwa Tomasza z Akwinu. Współredaguje „Powszechną Encyklopedię Filozofii” i „Encyklopedię Białych Plam”. Jest członkiem rady naukowej Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu i wykłada na tej uczelni. Prowadzi badania i publikuje w następujących dziedzinach filozoficznych: historia filozofii, filozofia sztuki, filozofia kultury, teoria poznania, estetyka. Prelegent podkreślał, że religia jest źródłem miłości społecznej i solidarności. Zaznaczył, że wolność jest wyborem dobra. Mocno akcentował, że prawo do życia to nie kwestia światopoglądu. Rozmowę z gościem prowadził ks. prał. Leszek Szkopek.

Mszy św. przewodniczył bp Jan Piotrowski, ordynariusz diecezji kieleckiej, członek Konferencji Episkopatu Polski ds. Misji. Wraz z nim modlili się: biskup kaliski Edward Janiak, biskup pomocniczy Łukasz Buzun, bp senior Stanisław Napierała, bp senior Teofil Wilski, o. Tadeusz Rydzyk, o. Zdzisław Klafka, kilkudziesięciu kapłanów, wierni z diecezji kaliskiej oraz pielgrzymi z całej Polski.

W homilii celebrans wskazał, że wolność jaką cieszy się człowiek została mu zadana w jego ludzkiej naturze przez samego Boga, a jej istotnym wyrazem jest możliwość wyboru. – Człowiek może wybierać między szczęściem i nieszczęściem, między życiem albo śmiercią, między błogosławieństwem i przekleństwem. Tylko świadomy i dobry wybór warunkuje życiowe powodzenie, szczęście i Boże błogosławieństwo. Przed takim wyborem stanął kiedyś św. Józef, który poślubił Maryję. Jego osobista tajemnica zaufania Bogu była odpowiedzią na Boży scenariusz jego dalszego życia – mówił bp Piotrowski.

Przekonywał, że człowiek tylko z Bogiem może pokonywać trudności życiowe. – Lęki i obawy nie są obce człowiekowi, a zwłaszcza wtedy, kiedy wyrastają z nieoczekiwanych racjonalnie sytuacji. Jednak chrześcijanin, którego życie całkowicie wpisuje się w relację z Bogiem pokonuje trudności, a jego siłą jest Boża łaska, która płynie z obfitego źródła odkupieńczej miłości, jaką jest Jezus Chrystus – stwierdził kaznodzieja.

Podkreślił, że każdy, kto wierzy Bogu i ufa Jego odwiecznej miłości nie pisze swojego egoistycznego scenariusza na życie i nie zamyka się nigdy w komforcie swojego życiowego skarbca. – Zgromadzeni dzisiaj w Sanktuarium św. Józefa prosimy o wstawiennictwo przemożnego patrona, abyśmy jako uczniowie i świadkowie Jezusa, naszego Pana i Odkupiciela, umieli iść przez życie bez lęku, odważnie, z poczuciem własnej godności i chrześcijańskiej tożsamości – powiedział biskup kielecki.

Zaznaczył, że współczesny świat lubi straszyć, wręcz terroryzować ludzi przez różne zagrożenia natury fizycznej, psychologicznej czy obyczajowej. – Wydaje mu się, że histerycznym krzykiem, ilością marszów i kiepskiej kulturowo propagandy zmieni myślenie uczniów Jezusa. Jeśli świat naszych czasów nie kocha małżeństwa, rodziny, poczętego życia i tego, które jest już u schyłku swoich dni, to tego egoistycznego braku miłości nie można uczynić prawem. Panem życia jest tylko Bóg, nikt inny. Obrzydliwym i wręcz bałamutnym jest dawanie dzieciom i młodzieży obyczajowych wężów i skorpionów, które pokąsają delikatną naturę i uczynią na zawsze stertą społecznego popiołu – wskazywał hierarcha.

Dodał, że tylko prawda czyni człowieka wolnym. – Zgodnie z duchem Ewangelii, z miłością i w miłości należy odważnie bronić prawdy jak uczył św. Jan Paweł II, bowiem tylko ona czyni człowieka prawdziwie wolnym w każdej przestrzeni jego ziemskiego życia – zaakcentował celebrans.

Zachęcał do modlitwy w intencji ojczyzny, rodziny i poczętego życia. – Nieustannie musimy prosić dobrego Boga, aby błądzącym i pogardzającym Boże prawo pomagał otwierać księgę ich własnego sumienia. Jak nigdy w Świętym Roku Miłosierdzia i Jubileuszowym Roku 1050-lecia Chrztu Polski mamy wyjątkowy czas łaski, aby kształtować naszą chrześcijańską tożsamość, która kocha małżeństwo, rodzinę i życie, a tym samym jest ona otwarta na wszelkie Boże dary i dary ludzkie, które wspaniałomyślnie możemy między sobą dzielić – mówił bp Piotrowski.

Stwierdził, że świat potrzebuje ludzi o ukształtowanych sumieniach. – Prosząc wraz ze św. Józefem miejmy pewność, że Bóg dając cokolwiek człowiekowi nigdy nie czyni go swoim dłużnikiem, ale potwierdza tylko swoją odwieczną i wierną miłość, a taka miłość zawsze buduje lepszego człowieka i lepszy świat. Takiego człowieka potrzebuje nasza ojczyzna, rodziny, małżeństwa, parafie, seminaria. Takiego człowieka, który żyje Chrystusem chce spotkać każdy z nas – przekonywał ordynariusz diecezji kieleckiej.

Po komunii św. o. Zdzisław Klafka, rektor WSKSiM w Toruniu w obecności biskupów zawierzył św. Józefowi społeczność akademicką, rodziny i dzieci nienarodzone.

W swoim przemówieniu biskup kaliski wyraził radość z obecności młodzieży akademickiej, która przybyła zawierzyć swoje życie św. Józefowi. – Jesteście radością Kościoła. Dużo młodzieży jest bardzo dobrej. Jest tyle powodów do radości, a nie zawsze to dostrzegamy. Kochana młodzieży bardzo dziękuję za ten trud pielgrzymki. Św. Józef na pewno odwdzięczy się, jestem przekonany. – mówił bp Janiak. Prosił też o modlitwę w intencji chorych. – Wszystkich, którzy dźwigają ten krzyż z tego miejsca pozdrawiam – powiedział.

Spotkanie było okazją do złożenia życzeń imieninowych biskupowi kaliskiemu Edwardowi Janiakowi i bp. seniorowi Stanisławowi Napierale obchodzącemu 36. rocznicę sakry biskupiej.

Uroczystość uświetnił Chór Akademicki WSKSiM w Toruniu pod dyrekcją Szymona Cieślara.

Spotkanie transmitowane było przez Telewizję Trwam, Radio Maryja i Diecezjalne Radio Rodzina.