Bp Piotrowski: z prawdy o Zmartwychwstaniu wypływa łaska wiary

Z prawdy o Zmartwychwstaniu, jak z najczystszego źródła, wypływa łaska wiary i zrozumienia tego, co Bóg wspaniałomyślnie ofiarował człowiekowi, aby na zawsze mógł zachować godność dziecka Bożego – mówił bp Jan Piotrowski w homilii podczas uroczystej Mszy św. rezurekcyjnej w kieleckiej bazylice.

Biskup apelował, aby podążając ścieżkami Męki i Zmartwychwstania odnaleźć swoją wiarę, zachęcał do ufności w dobie pandemii, złożył wiernym życzenia i pobłogosławił parafii katedralnej oraz Kielcom.

Przypomniał w homilii, że radosne Alleluja zwiastuje czas, w którym Jezus Zmartwychwstał; że to „czas radości i łaski”, zakłócony w tym roku obawami z powodu pandemii i ograniczeniami w wydarzeniach liturgicznych. – Wciąż aktualna jest zasada, by przede wszystkim nikomu nie szkodzić. Bóg w Jezusie Zmartwychwstałym pragnie dla nas życia, to życie ubogaca nas łaską odkupienia, a podjęta droga zbawienia pozostaje zawsze osobistym wyborem – mówił.

Nawiązał do świadectwa, jakie dał św. Piotr w domu setnika Korneliusza w Cezarei, które było „jego aktem wiary i pierwszej katechezy misyjnej o Jezusie z Nazaretu, który szedł drogami Palestyny dobrze czyniąc”; Piotr wobec słuchaczy podkreślał w swojej narracji najważniejsze wydarzenia: ukrzyżowanie, śmierć, Zmartwychwstanie, wreszcie ukazanie się uczniom.

Bp Piotrowski nawiązał także do „wiary i misyjnej odwagi św. Pawła”, który w Liście do Kolsan, apelował, aby „dążyć do tego, co w górze”, wbrew naturze współczesnych. – Antyczna kultura grecka, subtelna w myśli filozoficznej, jest jednak związana z politeizmem, doczesnością, kultem ciała, a tu było coś nowego i po ludzku sądząc, niemożliwego do przyjęcia – zauważył biskup kielecki.

Podkreślił absolutną wyjątkowość Zmartwychwstania, które „nie było kopią wcześniejszego wydarzenia, ale darem miłości, która sama w sobie jest niepowtarzalna, jest prawdziwa i prowadzi przez pusty grób”. Zachęcał, aby nie pytać, „gdzie Go położono”, gdyż Zmartwychwstały jest „w drugim człowieku, w mistycznym ciele, jakim jest Kościół”, a wszystko to „uczy nowej logiki myślenia i nowej wrażliwości, nie mniejszej niż ta Jana i Piotra, którzy przybyli do pustego grobu i uwierzyli”.

Hierarcha życzył – za pośrednictwem mediów – „paschalnej radości, nadziei, wiary, że Jezus Zmartwychwstały jest z nami”.

– Niech czas spędzony z bliskimi i w samotności, będzie czasem pokoju serca, wzajemnej życzliwości i modlitwy. Niech czas pandemii nie osłabi ducha wzajemnej troski względem siebie i wdzięczności wobec tych, którzy są na pierwszym froncie walki z koronawirusem. Dziś nikt nie ma prawa robić komukolwiek obietnic. Ufamy, że przyszłość będzie szczęśliwa i pomyślna – mówił bp Jan Piotrowski.

Po odśpiewaniu hymnu „Ciebie Boga wysławiamy”, biskup kielecki wyszedł na zewnątrz świątyni i pobłogosławił całemu miastu.