Bp Rakoczy: Jan Paweł II nie potrzebował masek

Jan Paweł II był zawsze taki sam, czy to przy ołtarzu, czy na nartach – wspomina bp Tadeusz Rakoczy. Przebywający w Rzymie na uroczystościach beatyfikacyjnych ordynariusz bielsko-żywiecki podkreśla w rozmowie z dziennikarzami, że Karol Wojtyła był autentyczny we wszystkim, co robił.

Biskup, który odbył z Janem Pawłem II 27 zagranicznych podróży, podkreślił, że bł. Karol Wojtyła był zawsze taki sam. „Gdziekolwiek, przy ołtarzu, na ambonie, w podróży, przy stole, na nartach i wtedy, kiedy przed setkami tysięcy czy milionami ludzi stał – uśmiechnięty serdeczny skoncentrowany na Bogu i otwarty na to, co patrzył, i na to, co było w tych ludziach, z którymi się spotykał. To był zawsze ten sam Jana Paweł. Nigdy nie potrzebował żadnej maski. Ogromna powaga, ogromna moc ducha, a jednocześnie bezpośredni serdeczny, życzliwy” – zauważa bp Rakoczy.

Ordynariusz bielsko-żywieckiej wraz z pielgrzymami z Podbeskidzia, z Polski oraz całego świata, uczestniczył 1 maja w Rzymie w uroczystości wyniesienia Jana Pawła II na ołtarze. W przededniu tego wydarzenia, 30 kwietnia, w rzymskiej bazylice Santa Maria Maggiore hierarcha odprawił specjalną Mszę św. dla pielgrzymów z diecezji bielsko-żywieckiej.

W homilii bp Rakoczy przypomniał wizytę Ojca Świętego w Skoczowie w roku 1995. Były pracownik sekcji polskiej Sekretariatu Stanu, podkreślił, że wizyta Ojca Świętego w Skoczowie często jest pomijana w mediach i nie odnotowywana w kronikach. „Niesłusznie, bo była to jedyna, prywatna wizyta w całym pontyfikacie” – dodał hierarcha.

Diecezjalne uroczystości dziękczynne w Bielsku-Białej odbędą się 21 maja w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Mszy przewodniczyć będzie prymas Polski abp Józef Kowalczyk.