Bp Rakoczy: moda na odrzucenie krzyża prowadzi w przepaść grzechu i śmierci
30 marca 2013 | 03:42 | rk Ⓒ Ⓟ
„Kto próbuje usunąć krzyż z życia, nie ma pojęcia o ludzkiej kondycji” – mówił bp Tadeusz Rakoczy podczas Liturgii na cześć Męki Pańskiej w katedrze w Bielsku-Białej. Ordynariusz bielsko-żywiecki wspólnie z wiernymi adorował krzyż, a w homilii wzywał do tego, by krzyż był punktem odniesienia i drogowskazem w wyborach, w podejmowanych decyzjach, by określał styl życia.
Biskup zaznaczył w homilii, że nie można usunąć z ludzkiej historii cierpienia, bólu i śmierci, choć, jak zaznaczał, „jesteśmy stworzeni do szczęścia i miłości”. Ostrzegał przed demagogami, którzy przypisują dziś wartość tylko temu, co ma pozór piękna, co sprawia przyjemność.
„Chcą nam wmówić, że trzeba odrzucić krzyż. Ta moda obiecuje sukces, karierę, prestiż i nakłania do realizacji własnych dążeń za wszelką cenę. Ale to nie jest droga, która prowadzi do radości życia, ale ścieżka wiodąca w przepaść grzechu i śmierci” – mówił kaznodzieja.
„Bez Boga krzyż nas przygniata, a Bogiem daje odkupienie i zbawienie” – cytował biskup słowa bł. Jana Pawła II ze spotkania z młodzieżą na placu św., Jana na Lateranie w 1998 roku. Ordynariusz zaapelował, by nie wstydzić się krzyża i uczynić z Ewangelii program życia.
„Krzyż jest pieczęcią Bożej miłości, którą mamy się chlubić” – akcentował biskup. „W krzyżu jest nauka życia. Nikt tak nie otoczył troską naszego życia jak Jezusa Chrystus swymi ramionami z wysokości krzyża. Nikt tak nie otoczył troską życia Jezusa na ziemi jak Maryja, matka Boga i matka nasza. Życie to czas, który Bóg nam poświęca na ziemi, ale też zjednoczenie z Chrystusem, które nigdy się nie kończy” – podkreślał.
Po Komunii św. Najświętszy Sakrament został przeniesiony do symbolicznego Grobu Pańskiego. Przez całą Wielką Sobotę, aż do liturgii Wigilii Paschalnej trwać będzie tu adoracja. Wśród adorujących są m.in. harcerze ZHP i ZHR.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


