Bp Rakoczy na Kaplicówce: Ojczyzna i świat potrzebują dziś wrażliwych sumień

Pielgrzymi z całej diecezji bielsko-żywieckiej modlili się 3 czerwca na skoczowskiej Kaplicówce podczas dorocznej pielgrzymki ku czci św. Jana Sarkandra. Uroczystościom pod papieskim krzyżem przewodniczył bp Tadeusz Rakoczy, który wraz z biskupem pomocniczym Piotrem Gregerem celebrował Mszę św. na beskidzkim wzgórzu i dziękował za 20 lat diecezji. Razem z biskupami i kilkudziesięcioma księżmi modliło się czternastu neoprezbiterów diecezji bielsko-żywieckiej, którzy ponad tydzień temu otrzymali święcenia kapłańskie.

Bp Rakoczy przypominając w homilii postać św. Jana Sarkandra podkreślił, że ten ewangelizator Moraw z przełomu XVI i XVII wieku uczy nadal współczesnych ludzi odpowiedniego dystansu do spraw tego świata. Kaznodzieja apelował o wierne naśladowanie świętych Kościoła i realizowanie powszechnego powołania do świętości „na miejscu i wśród powierzonych obowiązków”. „Te zaś obowiązki i zadania ostatecznie sprowadzają się do miłości Boga i bliźniego” – wyjaśniał duchowny.

Ordynariusz nawiązał do hasła tegorocznego programu duszpasterskiego „Kościół jest naszym domem” i prosił, by szczerze sobie odpowiedzieć, czy rzeczywiście każdy czuje się w Kościele jak u siebie. „Dom jest miejscem bliskich i bezinteresownych relacji. W domu dzielimy się miłością. Czy liturgia w naszych kościołach parafialnych pomaga nam wychodzić z anonimowości, przełamywać bariery obojętności, czuć się braćmi i siostrami, którzy się nawzajem wspierają?” – pytał bp Rakoczy. Ordynariusz przypomniał słowa bł. Jana Pawła II wygłoszone na skoczowskim wzgórzu 17 lat temu o tym, że świadectwo męczenników każe przede wszystkim pytać o wierność własnemu sumieniu. „Kształtowanie czułych sumień to zadanie niezwykle potrzebne i ważne. Ludzi sumienia potrzebuje współczesny świat i potrzebuje ich przede wszystkim nasza Ojczyzna, która przechodzi tak wielkie zmiany, z tak wielkimi trudnościami i wrogościami” – podkreślał kaznodzieja.

Wśród uczestników diecezjalnej pielgrzymki do miejsca urodzenia św. Jana Sarkandra znaleźli się m.in. przedstawiciele władz Skoczowa, powiatu cieszyńskiego, województwa śląskiego oraz parlamentarzyści. Przed liturgią ze skoczowskiego kościoła Świętych Apostołów Piotra i Pawła na pobliską Kaplicówkę przeszła uroczysta procesja pielgrzymów z relikwiami św. Jana Sarkandra.
Stok Górki Wilamowickiej, zwany potocznie Kaplicówką, to miejsce, na którym w maju 1995 r. Jan Paweł II odprawił Mszę św. dziękczynną za dar kanonizacji Jana Sarkandra. Stoi tu papieski krzyż – pamiątka nabożeństwa odprawionego przez papieża-Polaka na katowickim Muchowcu. W zabytkowej kaplicy św. Jana Sarkandra znajduje się kopia cudownego obrazu Matki Bożej Pompejańskiej. Na nabożeństwach różańcowe każdego 2 dnia miesiąca przychodzą Monic się tu rzesze wiernych z całej diecezji.

Jan Sarkander urodził się 20 grudnia 1576 roku w Skoczowie. Potem z rodziną przeniósł się na Morawy. Był doktorem filozofii i teologii. Został oskarżony o współpracę z Polakami i o ściągnięcie na Morawy najazdu Kozaków. Przez tortury usiłowano wymóc na nim przyznanie się do winy. Oprawcy domagali się także – bezskutecznie – wyjawienia tajemnicy spowiedzi.
Kapłan zmarł 17 marca 1620 r. Jego doczesne szczątki pochowano potajemnie w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Ołomuńcu. Papież Pius IX beatyfikował Jana Sarkandra 6 maja 1860 r., a Jan Paweł II kanonizował go 21 maja 1995 r. w Ołomuńcu. Uroczystości ku czci świętego odbywają się w Skoczowie tradycyjnie w pierwszą niedzielę czerwca.
22 maja 1995 roku tuż po kanonizacji św. Jana Sarkandra w Ołomuńcu, na Kaplicówce modlił się Jan Paweł II wraz z rzeszą kilkuset tysięcy pielgrzymów. Papież spotkał się wtedy również z przedstawicielami Kościoła ewangelicko-augsburskiego na ekumenicznej modlitwie.