Drukuj Powrót do artykułu

Bp Rakoczy: niech owocem dotknięcia miłosierdzia Boga będą nasze spowiedzi, nawrócenia

24 lutego 2016 | 08:28 | rk Ⓒ Ⓟ

Słowa św. Jana Pawła II o tym, że nic nie jest tak potrzebne człowiekowi jak miłosierdzie Boże powtórzył bp senior Tadeusz Rakoczy, który powitał 23 lutego w Porębie Wielkiej koło Oświęcimia peregrynujące po diecezji bielsko-żywieckiej Znaki Miłosierdzia. Do tej jednej z najpiękniejszych i najcenniejszych drewnianych świątyń na Podbeskidziu zawitały na niemal dobę obraz Jezusa Miłosiernego oraz relikwie świętych – s. Faustyny i Jana Pawła II.

W homilii podczas Eucharystii inaugurującej pobyt Znaków Miłosierdzia w parafii św. Bartłomieja w Porębie Wielkiej bp Rakoczy nawiązał do słów Jana Pawła II wygłoszonych w krakowskich Łagiewnikach w czerwcu 1997 r. Powtórzył za papieżem Polakiem, że miłosierdzie Boże wynosi człowieka ponad jego słabości „ku nieskończonym wyżynom świętości Boga”.

Biskup wyraził jednocześnie przekonanie, że dla Jana Pawła II słowo „miłosierdzie” streszcza całą tajemnicę Objawienia, i stanowi jej nową interpretację dla współczesnych czasów.

„Ufajcie – mówi już dziś z nieba – w Boże miłosierdzie. Stawajcie się dzień po dniu ludźmi Bożego miłosierdzia Miłosierdzie jest szatą światłości, którą Pan dał nam w chrzcie. Nie powinniśmy pozwolić, by to światło zgasło; przeciwnie, musi być ono coraz mocniejsze w nas każdego dnia i tym samym być dla świata radosnym głoszeniem Bożego orędzia” – bp Rakoczy cytował słowa Benedykta XVI wypowiedziane w Niedzielę Miłosierdzia 2007 r.

Emerytowany biskup zauważył, że podczas nawiedzenia Znaków Miłosierdzia wierni mają szansę odczuć namacalnie dotknięcie Jezusowego miłosierdzia, wypełniającego po brzegi ludzkie serca. „Starajmy się o to, aby ta peregrynacja pozostawiła w naszym życiu trwałe i obfite owoce. Niech będą nimi nasze spowiedzi, nawrócenia. Niech ożywia się życie religijne i rodzą się uczynki miłosierdzia!” – zaapelował biskup.

Podczas powitania obrazu Jezusa miłosiernego i relikwii proboszcz parafii ks. Stanisław Sadlik przypomniał, że Jezus Chrystus w śmierci na krzyżu wszedł w ciemną otchłań oddalenia do Boga, aby szukać tam człowieka, który przez grzech odszedł od Boga.

„Królu miłosierny wejdź również w otchłanie ciemności i grzechu, które są w naszej parafii. Zawołaj nas po imieniu. Weź na swe ramiona także nasze grzechy. Ulecz naszą słabość, przezwycięż wszelkie zło” – modlił się proboszcz, który wcześniej wraz z biskupem zapalili świecę przed obrazem Miłosiernego, a delegacje wiernych wniosły relikwie Apostołów Miłosierdzia.

Po Mszy wierni mogli uczcić relikwie i modlić się przed kopią łagiewnickiego obrazu.

Parafia św. Bartłomieja należy do najstarszych na Podbeskidziu. Została erygowana około 1270 r. Wzmianki o pierwszym kościele w Porębie pochodzą z lat 1325-1327. Pierwszy kościół, wykonany z drzewa dębowego, spłonął. Budowa nowej świątyni rozpoczęła się w 1502 r. Prace ukończono w 1506 r. Modrzewiowa świątynia porębska otoczona jest sobotami i ogrodzeniem z belek. Wieża ma konstrukcję słupową. We wnętrzu zachowały się późnogotyckie portale z nadprożami w ośle grzbiety. Ściany i stropy pokryte są polichromią z okresu Młodej Polski. W rokokowym ołtarzu znajduje się wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej. Ołtarze i ambona pochodzą z końca XVIII w. Chrzcielnica jest klasycystyczna, a prospekt organowy rokokowy, z XVIII w.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.