Bp Rakoczy wspiera ideę Kopca Upamiętnienia i Pokoju w Oświęcimiu

Ideę Centrum Pamięci – Kopca Upamiętnienia i Pokoju, mającego uczcić ofiary byłego niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau, poparł biskup bielsko-żywiecki Tadeusz Rakoczy. W specjalnym liście, który zostanie odczytany kościołach diecezji 27 stycznia, w 68. rocznicę oswobodzenia obozu koncentracyjnego i zagłady, hierarcha apeluje do wiernych o wsparcie materialne dla realizacji projektu Centrum.

Duchowny przypomina, że od początku swej biskupiej posługi często modli się wraz z wiernymi i gośćmi oraz obecnie nielicznymi już świadkami tragicznych wydarzeń z czasu II wojny światowej na terenie byłego hitlerowskiego obozu Auschwitz-Birkenau za ofiary tamtego strasznego czasu oraz o pokój dla naszej Ojczyzny, Europy i świata. Przyznaje, że od ponad 14 lat zna ideę powstania Kopca Pamięci i Pojednania, którą pierwotnie zaprezentował nieżyjący już prof. Józef Szajna – były więzień KL Auschwitz.

„W modlitwach osobistych i wspólnych z byłymi więźniami KL Auschwitz-Birkenau oraz uczestnikami uroczystości rocznicowych pod Ścianą Śmierci, w celi św. Maksymiliana Męczennika, a od 2007 r. także na wybranym terenie, po uroczystym wmurowaniu kamienia węgielnego, proszę miłosiernego Boga o pomyślną, odpowiadającą potrzebom tego szczególnego miejsca, realizację idei Kopca” – pisze biskup i wyjaśnia, że na szczególną uwagę zasługuje prośba dr. Janusza Młynarskiego, byłego więźnia KL Auschwitz z pierwszego transportu z 14 czerwca 1940 r. i naocznego świadka wystąpienia z apelowego szeregu współwięźnia, franciszkanina św. Maksymiliana Kolbe, który zastąpił Franciszka Gajowniczka w drodze na śmierć głodową w celi Bloku 11.

Hierarcha przypomniał, że Młynarski, mimo ukończonego już 90. roku życia ciągle zabiega o to, by idea Centrum Pokoju – popierana przez tyle lat przez bardzo wielu świadków tamtych czasów – została wreszcie zrealizowana. „Ta idea zaistniała już w świadomości wielu, dzięki podjętym konkretnym działaniom, konsekwentnie i spokojnie prowadzonej kampanii informacyjnej w Polsce i poza jej granicami, ale także dzięki wykonanym, istotnym dla sprawy, pracom przygotowawczym, technicznym i formalno-prawnym, które były konieczne, by można było obecnie przystąpić do oczekiwanej fazy budowy” – pisze biskup i zwraca uwagę, że zmarły niedawno prezes Zarządu Polskiej Unii Seniorów, organizacji zrzeszonej w Europejskiej Unii Seniorów, Henryk Łagodzki – żołnierz rtm. Witolda Pileckiego w Powstaniu Warszawskim i były więzień KL Warschau i innych obozów – pozostawił testament, w którym prosi wszystkich by „w czerwcu 2013 r. mogła rozpocząć się realizacja tej szczytnej pokojowej idei”.

Ordynariusz bielsko-żywiecki wyraził przekonanie, że prośba śp. Henryka Łagodzkiego zasługuje na wielki szacunek i zaangażowanie wszystkich „dla dobra naszego i przyszłych pokoleń mieszkańców naszej diecezji, Polski, Europy i świata”.

„Liczę na Wasze, wsparcie modlitewne i materialne. Ofiary złożone do puszek przed kościołem będą przeznaczone na realizację Centrum Pokoju” – zaznaczył bp Rakoczy.

Centrum Pamięci – Kopiec Upamiętnienia i Pokoju oficjalnie buduje Polska Unia Seniorów. Koordynatorem przedsięwzięcia jest były prezydent Oświęcimia Janusz Marszałek. Jego zdaniem budowa nie ma nic wspólnego z zainicjowanym przez prof. Józef Szajnę Kopcem Pamięci i Pojednania. Rodzina artysty wycofała się ze wspierania tego projektu.

Centrum-Kopiec ma zostać wzniesione przy ulicy Ostatni Etap w Oświęcimiu, między obozami KL Auschwitz I i KL Auschwitz II-Birkenau. Na szczycie Kopca ma powstać taras widokowy i miejsce, gdzie będzie można symbolicznie składać pamiątkowe kamienie z różnych stron świata.