Bp Rakoczy: z różańcem w ręku kontemplujemy Chrystusa wzrokiem Maryi

Do modlitwy różańcowej, będącej szkołą wiary, w której rozważa się tajemnice zbawienia – wezwał wiernych w liście pasterskim ordynariusz bielsko-żywiecki bp Tadeusz Rakoczy. W dokumencie odczytanym w kościołach na Podbeskidziu 29 września hierarcha przypomina, że ostatnie tygodnie Roku Wiary nabierają szczególnego wymiaru maryjnego, a 13 października br. papież Franciszek dokona zawierzenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi.

Bp Rakoczy za bł. Janem Pawłem II powtarza, że rozważania różańcowe to modlitwa, podczas której „kontemplujemy Chrystusa, patrząc na Niego uprzywilejowanym wzrokiem Jego Matki Maryi; rozważamy tajemnicę życia, cierpienia i zmartwychwstania Pana oczami i sercem Tej, która była Mu najbliższa”. Ordynariusz zachęcając w liście do odmawiania Różańca osobistego oraz we wspólnocie Żywego Różańca, zwraca uwagę, że o popularności modlitwy różańcowej decyduje przede wszystkim jej prostota.

„Powtarzanie słów Pozdrowienia Anielskiego, połączone z Modlitwą Pańską i uwielbieniem Trójcy Świętej, odliczane paciorkami różańca, porywa całego człowieka, ciało i duszę, angażuje jego umysł i serce. W rytm przesuwanych palcami paciorków powtarzamy słowa, których treść przenikamy rozumem i zachowujemy w sercu” – zaznacza biskup. Podkreśla, że w Różańcu nie tylko rozpamiętujemy udział Maryi w dziele Odkupienia, ale przede wszystkim „rozpoznajemy w Niej wzór wiary w Boga i zawierzenia Bogu”.

Hierarcha nawiązuje do słów bł. Jana Pawła II sprzed 25 lat, w których zwracał uwagę, na to „przy odmawianiu różańca nie chodzi o powtarzanie formułek, lecz raczej o nawiązanie intymnego dialogu z Maryją, o okazanie jej zaufania, powierzenie trosk”.

Bp Rakoczy przypomina, że modlitwa różańcowa nabrała szczególnej dynamiki w XIX wieku głównie za sprawą papieża Leona XIII, a w 1826 roku w Lyonie, we Francji powstał ruch Żywego Różańca, zainicjowany przez Paulinę Jaricot. Jak zauważa biskup, w parafiach diecezji bielsko-żywieckiej Żywy Różaniec jest „najstarszą i najpowszechniej kultywowaną formą zorganizowanej, wspólnotowej modlitwy”, a działające już w XV wieku Bractwa Różańcowe wiążą się z działalnością duszpasterską najstarszych klasztorów dominikańskich w Krakowie, Oświęcimiu i Cieszynie, oddziałujących na pobliskie ośrodki parafialne.

Biskup zachęca, by z różańcem w ręku uczyć się do Maryi wiary i życia zgodnego z jej wymaganiami. „ W paciorkach Różańca ogarnijmy sprawy, które składają się na życie człowieka, rodziny, narodu, Kościoła i ludzkości: sprawy osobiste oraz naszych najbliższych; tych, o których najbardziej się troszczymy, którzy są drodzy naszym sercom! Pamiętajmy w modlitwie różańcowej o misjonarzach, ubogich oraz o naszych braciach i siostrach prześladowanych za wiarę, szczególnie zaś chrześcijan w Syrii, Egipcie i Libanie” – apeluje bp Rakoczy.