Drukuj Powrót do artykułu

Bp Ryczan: kto spożywa Boże Ciało, ten nie zdradza Ojczyzny

07 czerwca 2012 | 17:08 | dzar Ⓒ Ⓟ

„Kto spożywa Boże Ciało, ten nie zdradza wierności partyjnej, ten nie zdradza Ojczyzny. Kto zna drogę do Stołu Eucharystycznego i na serio w nim uczestniczy, ten potrafi przekroczyć podziały i przezwyciężyć osobiste ambicje” – mówił podczas procesji Bożego Ciała bp Kazimierz Ryczan. Biskup wygłosił kazanie przy ołtarzu ustawionym na Rynku przy miejskim ratuszu.

W homilii biskup kielecki skoncentrował się na budowaniu ładu społecznego zainspirowanym Stołem Eucharystycznym, przy którym wszyscy są równi oraz na spuściźnie Ostatniej Wieczerzy, która kształtuje świadomość Eucharystii przez tysiąclecia. Przypomniał także cuda eucharystyczne, które miały miejsce w Lanciano, w Bolsenie, Orvieto, Siennie, Maceracie, Buenos Aires oraz w Sokółce.

Apelując o jedność przy Stole Eucharystycznym, bp Ryczan podkreślał, że wszyscy mają do niego wspólny dostęp. – „Przy tym stole nie ma miejsc pierwszych i dalszych. Przy tym stole nie ma podziału na bogatych i biednych, samotnych i otoczonych gronem ludzi, rządzących i poddanych. Przy stole, gdzie pokarmem jest Ciało Boże, każdy czuje się bogaty Bogiem, każdy czuje się syty Bogiem. Przy tym stole, każdy czuje się bratem” – mówił.

Chleb Chrystusa nazwał „chlebem prawdy”, którego „nie można pogodzić z wewnętrznym zakłamaniem” (…). Nie może go spożywać człowiek, „który inaczej myśli, a inaczej mówi – taką postawę zaprezentował Judasz i do dziś jest symbolem przewrotności”.

Chleb Eucharystyczny i stół Eucharystii bp Ryczan nazwał „prawdziwym źródłem solidarności międzyludzkiej”, różnym od zwykłych stołów, które m.in. „stoją w klubach partyjnych, a nie ma tam solidarności i zgody. Stoją w rządowych pomieszczeniach, a nie ma tam solidarności i zgody”. Przypomniał także przewrotne idee, które tworzono przy tego typu stołach, np. narodowy socjalizm, solidarność proletariacką czy komunistyczną, która „zaraziła miliony ludzi nienawiścią do drugiego człowieka, do ludzkości i do Boga”.

Biskup kielecki odniósł się także krytycznie do nadużywanego i powszechnie wykorzystywanego przez współczesnych Europejczyków słowa „demokracja”. „Słowem 'demokracja’ podpierają się uczniowie w szkole podstawowej, protestujący robotnicy, parlamentarzyści, którzy na ustach mają pełno demokracji, a w sercu i czynach ukryte zamiary. Stół demokracji staje się narzędziem manipulacji. Stół demokracji stawiany jest na miejscu prawdy, na miejscu moralności, na miejscu Boga. Demokracja ustanawia prawa, wydaje wyroki i może być kupiona za pieniądze wyborcze” – mówił bp Ryczan.
Prawdziwej demokracji przeciwstawił pojęcie koalicji, sugerując, że lepiej określa ją słowo „zmowa”.

„Czy w prawdziwej demokracji może zaistnieć przypadek telewizji Trwam? Demokracja ma służyć, szanować wartości, stać na straży sprawiedliwości” – podkreślał hierarcha.

Wezwał kielczan do budowania więzi braterskich w Ciele Chrystusa, które pozostaje jedynym niezawodnym źródłem solidarności międzyludzkiej. Zauważył, że spożywanie Ciała Bożego nie wyklucza problemów, np. braterskich, małżeńskich, partyjnych, ale dzięki Eucharystii zwycięża zawierzenie i wola do pokonania osobistych ambicji.

„Przyprowadzam dziś, Panie, kielczan przed Twój Eucharystyczny tron i błagam o dar solidarnej wiary i braterstwa dla wszystkich partii, instytucji, uczelni, szkół – dla nas” – modlił się bp Ryczan.

Główne uroczystości Bożego Ciała, z udziałem kilku tysięcy kielczan, rozpoczęła Eucharystią o godz. 9.30. na placu przy kościele św. Wojciecha – w historycznie najstarszym miejscu Kielc. Procesja Bożego Ciała przeszła do bazyliki katedralnej uliczkami kieleckiej starówki, przez świeżo oddany po remoncie Plac Najświętszej Maryi Panny.

W budowę ołtarzy na trasie centralnej procesji byli zaangażowani m.in. klerycy seminarium, którzy także przy jednym z ołtarzy, zwanym „stacją chleba”, dzielili się z uczestnikami poświęconym chlebem i zbierali ofiary na seminarium.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.