Drukuj Powrót do artykułu

Bp Ryś dla KAI: ewangelizacja rozpoczyna się od małych środowisk

29 maja 2015 | 07:26 | awo Ⓒ Ⓟ

Być może przy końcu czasów, jak mówi papież Franciszek, świat będzie jednym miastem. Ale teraz miasto musi być ewangelizowane przez ludzi, którzy najpierw usłyszeli Boga w małym środowisku – tak mówił w rozmowie z KAI bp Grzegorz Ryś.

Przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski zwrócił uwagę, iż tegoroczny kongres rozpoczął się w obchodzone dopiero po raz trzeci w Polsce święto Jezusa Chrystusa, Jedynego i Najwyższego Kapłana. Jak powiedział bp Ryś, w Skrzatuszu – w sanktuarium maryjnym, łatwiej się myśli o tym kapłaństwie, które jest powszechne, a które jest zadane każdemu człowiekowi wierzącemu. Ono jest na służbie skarbu Słowa Bożego – dodał.

Bp Ryś nawiązał także do konferencji wygłoszonej na zakończenie pierwszego dnia kongresu przez ks. Krzysztofa Wonsa, salwatorianina. Ten ceniony kierownik duchowy w czasie kongresu głosi rekolekcje dla ewangelizatorów nt. Lectio divina. Zdaniem bp. Rysia, "absolutnie genialna" była intuicja ks. Wonsa pokazująca Maryję jako "rolę żyzną, w której jest ukryty skarb". – Ten skarb został właśnie po to ukryty, żeby go wydobyć z tej roli – podkreślił.

Przewodniczący Zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji przyznał w rozmowie z KAI, że bardzo go ucieszyło, iż rekolekcjonista zwrócił uwagę uczestnikom kongresu, że w ewangelizacji wcale nie jest najważniejsza metoda, narzędzia czy sposoby ewangelizowania. – Nieraz ludzie są przerażeni właśnie rozmaitymi narzędziami, czy też specyficznym słownictwem, związanym z jakąś metodą. Boją się spłycenia, pójścia wyłącznie "pod odbiorcę" a ks. Wons w konferencji "rzucił nas na głęboką wodę", gdy powiedział, że świat jest zmęczony mówieniem o Bogu, ale chce byśmy dzielili się mocą Słowa, które zadziałało w nas – opowiadał bp Ryś.

W rozmowie z KAI wskazał też, iż "Biblia na każdej stronie pokazuje, że Bóg wybiera to, co małe". -Może potrzebujemy tego kongresu, żeby przyjrzeć się działaniu Bożemu, wyborom i decyzjom? Teraz potrzeba otwartości – zaznaczył.

– Może o to idzie, że miasto musi być ewangelizowane przez ludzi, którzy najpierw usłyszeli Boga w małym środowisku, bardziej bezpośrednim, twarzą twarz, w zwykłej codzienności? – zastanawiał się bp Ryś.

Nawiązał też do konferencji o. Wonsa, który powiedział, że Nazaret, w czasach gdy żyła w nim Maryja był wioską liczącą najwyżej 480 mieszkańców i nie cieszył się dobrą reputacją. -To jest głęboka prawda o Nazarecie, że nie ma o nim ani słowa w Starym Testamencie. Nie jest też wzmiankowany poza Biblią, choćby u Józefa Flawiusza. Właśnie w takim miejscu, kompletnie nieznanym, zabitym dechami, Bóg znajduje człowieka, z którym może zacząć zbawienie świata. To jest piękna intuicja – podkreślił bp Ryś.

W III Kongresie Nowej Ewangelizacji nt. ewangelizacji środowisk wiejskich uczestniczy ok. 330 osób. W gronie tym są zarówno świeccy jak też księża i siostry zakonne.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.