Bp Solarczyk do pielgrzymów: bycie narzędziem Boga nie jest proste

„W domu Matki” – pod tym hasłem wyruszyła w tym roku ze stolicy Warszawska Piesza Pielgrzymka Akademicka Grup „17”. Zainaugurowała ją uroczysta Msza św. w kościele św. Anny przy Krakowskim Przedmieściu, której przewodniczył bp pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej Marka Solarczyka. „Nie łudźmy się, bycie narzędziem w ręku Boga nie jest proste” – powiedział. Pielgrzymi modlili się też intencji wizyty prawosławnego patriarchy Moskwy i całej Rusi Cyryla I.

Nawiązując do Ewangelii św. Marka bp Solarczyk zachęcał pielgrzymów, aby poprzez podjęty trud, modlitwę i cierpienie byli źródłem Bożej łaski dla siebie i dla drugich. – Nie łudźmy się, kiedy człowiek staje się narzędziem Boga, to nigdy nie jest proste. Ale idźmy z nadzieją i radością, bo jeśli jest przy nas Matka, Ta która jest Orędowniczką, która w sposób dyskretny i nie do końca przewidywalny będzie nam towarzyszyła i doradzała co mamy czynić, na pewno dojdziemy do celu – zapewnił pątników bp Solarczyk.

O modlitwy w intencji zbliżającej się wizyty w Polsce prawosławnego patriarchy Moskwy i całej Rusi Cyryla I, aby byłam ona krokiem ku jedności – zaapelował do pielgrzymów ks. Stefan Wysocki, który był jednym organizatorów Siedemnastek.

Warszawska Piesza Pielgrzymka Akademicka Grup „17” idzie w 18 grupach, które tworzą cztery legiony określone różnymi kolorami. Grupy różnią się nie tylko barwami, np. grupą czarno-białą opiekują się chrystusowcy, srebrną księża salezjanie, a nad grupą amarantową pieczę trzymają księża pallotyni.

W barwach dawnej flagi rwandyjskiej, czyli czerwonym, żółtym i zielonym idą już po raz 27. pątnicy ofiarujący swój trud za misje i misjonarzy. W tym roku chcemy polecać Bogu sytuację misjonarzy w Kongu, gdzie toczy się wojna, oraz dziękować za nowe powołania w krajach misyjnych – powiedział ks. Jerzy Limanówka.

W ramach Warszawskiej Pieszej Pielgrzymki Akademickiej Grup „17” ze stolicy wyszło ponad tysiąc pątników. Po drodze na Jasną Górę będą przyłączały się kolejne grupy.