Bp Solarczyk: jedyną rzeczą, która po nas pozostanie będzie miłość

Jedyną rzeczą, która po nas pozostanie będzie miłość – zauważył bp Marek Solarczyk. W 31. rocznicę męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki bp pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej przewodniczył uroczystej Mszy św. w katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana na Pradze.

Przywołując w homilii życie niezłomnego kapelana Solidarności zwrócił on uwagę, że źródłem ludzkiej świętości jest Bóg. – Jedni bł. ks. Jerzego prześladowali, drudzy mu przeszkadzali, jeszcze inni byli razem z nim i wspierali go, jednak to, co sprawia, że dzisiaj przywołujemy jego orędownictwa jest potwierdzeniem, że jego życie było zależne jedynie od Boga. Szedł on bowiem w świetle Bożej prawdy i nią żył. Również z Mocą Bożego Ducha posługiwał i obdarowywał dobrem innych – zauważył kaznodzieja.

Zachęcając do refleksji nad własnym życiem bp Solarczyk przestrzegł przed zbyt mocnym koncentrowaniem się na dobrach tego świata. Zaznaczył, że postać bogatego gospodarza uczy, że życie ludzkie nie ogranicza się jedynie do tego, co można zdobyć, a dobra materialne nie są w stanie zapewnić pełni szczęścia.

– Mamy tyle bogactwa życia, miłości, które powinniśmy ofiarowywać innym. Często będą się one wyrażały w prostym zwyczajnym spotkaniu niezauważalnym przez resztę świata, ale które pozostanie w pamięci i w ludzkim sercu, w głębi wiary tego, kogo przez naszą obecność dotknie Bóg w tym wydawałoby się okruchu miłości, dobra wiary i świętości, który będziemy nieść w sobie – wyjaśnił bp Solarczyk.

19 października 1984 roku ksiądz Jerzy Popiełuszko został porwany, a następnie brutalnie pobity i zamęczony przez funkcjonariuszy komunistycznej Służby Bezpieczeństwa. Jego beatyfikacja odbyła się 6 czerwca 2010 r. w Warszawie na placu Piłsudskiego. Obecnie trwa jego proces kanonizacyjny.