Drukuj Powrót do artykułu

Bp Solarczyk: Żołnierze Wyklęci zostawili nam testament umiłowania Ojczyzny

05 marca 2019 | 22:09 | mag | Stara Miłosna Ⓒ Ⓟ

Ofiara ich życia nie była dziesięciną. Oddawali wszystko co mieli w imię miłości Boga i Ojczyzny – tak o Żołnierzach Niezłomnych powiedział we wtorek bp Marek Solarczyk. W parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Starej Miłosnej upamiętniono Żołnierzy Wyklętych. W uroczystościach wzięły udział władze samorządowe oraz Żołnierze 1 Warszawskiej Brygady Pancernej im. Tadeusza Kościuszki z Warszawy-Wesołej. Obchody zwieńczył Apel Poległych.

W homilii bp Solarczyk przyrównał Ojczyznę do świątyni podkreślając, że na jej ołtarzu Żołnierze Wyklęci złożyli wszystko co mięli. – To nie była dziesięcina, ale ofiara pełna i czysta. To było wszystko, to było całe ich życie, marzenia, tęsknoty, nadzieje – powiedział duchowny.

Przypomniał, że przez dziesięciolecia starano się wymazać pamięć o nich ze świadomości społecznej. – Ofiara człowieka zawsze stanowi tajemnicę więzi i oddania którą przeżywa on przede wszystkim w sobie, w swoim sercu. Nie możemy jednak zapominać, że zawsze dokonuje się ona we wspólnocie, a więc z innymi i dla innych, by być wskazówką czy umocnieniem. Tak było zarówno w Starym Testamencie, jak i w całym doświadczeniu chrześcijaństwa. Tymczasem o Żołnierzach Niezłomnych nie mówiono, nie stawiano ich za wzór, ale oni byli, oni złożyli swoją ofiarę – zauważył bp Solarczyk.

Nawiązując do symboliki sztandaru oraz Orderu Wojennego Virtuti Militari podkreślił, że dla większości tych którzy oddawali życie z miłości do Ojczyzny jedynym sztandarem pozostawał Krzyż Jezusa Chrystusa. – Może nieśli go na swoich piersiach, bo był założony przez ich mamy, żony czy dzieci. Może krzyż, który czynili na swoim czole, sercu i piersiach oddając ostatnie tchnienie. Krzyż ryty na cegłówkach czy tynku więziennych cel, który może był dla nich jednym znakiem nadziei i swoistym sztandarem, będącym potwierdzeniem poświęcenia i męstwa – powiedział bp Solarczyk.

Zaapelował by świadectwo, które zostawili Żołnierze Wyklęci nie zostało zaprzepaszczone. – To nie jest dla nas tylko lekcja, ale dziedzictwo, swoisty testament szacunku i umiłowania Ojczyzny który winniśmy wypełnić w naszym życiu – podsumował bp pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej.

Po liturgii odbył się Apel Poległych po którym przedstawiciele władza samorządowych złożyli wieńce przed tablicą upamiętniającą Żołnierzy Wyklętych.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.