Drukuj Powrót do artykułu

Bp Stułkowski: trzeba stawać po stronie wartości Bożych

28 czerwca 2023 | 21:53 | eg | Rokicie Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. archpoznan.pl

W Rokiciu w diecezji płockiej odbyło się odsłonięcie i poświęcenie tablicy dedykowanej żołnierzowi wyklętemu kpt. Ludwikowi Kamińskiemu ps. Wyrwa. – Trzeba się modlić o mądrość, żeby stawać po tej stronie życia, po której jest sam Pan Bóg, żeby wybierać wartości Boże – powiedział bp Szymon Stułkowski. Uroczystość zorganizowało Stowarzyszenie Historyczne 11. Grupy Operacyjnej Narodowych Sił Zbrojnych.

Przy kościele parafialnym w Rokiciu został odsłonięty i poświęcony kamień z tablicą upamiętniającą kpt. Ludwika Kamińskiego ps. Wyrwa (1917-2004), szefa Wywiadu Inspektoratu Płocko-Sierpeckiego Armii Krajowej, Ruchu Oporu Armii Krajowej, Wywiadu Inspektoratu „OW” Samoobrony Społecznej, 11. Grupy Operacyjnej Narodowych Sił Zbrojnych – oraz jego żołnierzy.

Przed więzieniem przez UB Kamiński uciekł do Stanów Zjednoczonych, tam pracował jako lekarz w Chicago. Polskę odwiedził w 1990 roku. Przez 60 lat traktowany był jak zbrodniarz i zdrajca ojczyzny. Został zrehabilitowany dopiero w 2018 roku.

Bp Szymon Stułkowski przewodniczył Mszy św. poprzedzającej odsłonięcie i poświęcenie tablicy pamiątkowej. Opowiedział o swoim krewnym, bracie babci, który mógł znać osobiście kpt. Ludwika Kamińskiego ps. Wyrwa. To mjr Józef Gruss (1897-1969), który w czasie w czasie okupacji niemieckiej był jednym z najważniejszych oficerów struktur Związku Walki Zbrojnej – Armii Krajowej na Pomorzu, pełnił funkcję szefa wywiadu okręgowego.

– Był w rodzinie bohaterem. Rozmowy na jego temat były domową lekcją historii, wiedziałem, że nie wolno o to pytać w szkole. Zmarł, gdy miałem 8 lat. Wiem, że gdy się ujawnił władzy ludowej, zaraz aresztowało go UB. Był torturowany, skazany na 10 lat więzienia. We Wronkach odsiedział 9, wypuszczono go, bo nie chciano, żeby umarł w więzieniu na gruźlicę. Zapamiętałem jedno jego zdanie. Powiedział kiedyś: „Komunistów mógłbym smażyć żywcem na patelni” – zacytował kaznodzieja.

Bp Stułkowski zaznaczył, że w Rokiciu ma miejsce wspólna modlitwa „za żołnierzy i za ich oprawców”. Uważał, że żołnierze niezłomni mogli podczas tortur i prześladowań w więzieniu modlić się słowami proroka Jeremiasza (Jr 20,10-13), w których jest mowa o pomście i porażce prześladowców. Ludwik Kamiński doczekał się sprawiedliwości po swojej śmierci.

– Wokół rosną drzewa. One rosną, bo mają zdrowe korzenie. My też mamy korzenie – naszych rodzin, lokalnych społeczeństw, naszej ojczyzny. Trzeba je odkrywać. Te korzenie to ludzie, którym jesteśmy winni wdzięczność. Dzięki ich postawie możemy się modlić i żyć w wolnym kraju. Trzeba się modlić o mądrość, żeby stawać po tej stronie życia, po której jest sam Pan Bóg, żeby wybierać wartości Boże – podkreślił biskup.

Wydarzenie zorganizowało Stowarzyszenie Historyczne 11. Grupy Operacyjnej NSZ z prezesem Pawłem Felczakiem, przy współpracy z gminą Brudzeń Duży i parafią pw. św. Małgorzaty w Rokiciu. Obecni byli członkowie rodziny kpt. Ludwika Kamińskiego z Łodzi i Stanów Zjednoczonych, a także dr Tomasz Łabuszewski, dyrektor oddziału IPN w Warszawie. O oprawę muzyczną zadbała orkiestra dęta z Sobowa.

Spotkanie zakończyło się piknikiem, podczas którego rekonstruktorzy prezentowali umundurowanie i sprzęt. Poza tym każdy mógł dostać kolejny numer Mazowieckiego Biuletynu Historycznego z biografią kpt. Ludwika Kamińskiego ps. Wyrwa. Wydawnictwo ukazało się staraniem SH im. 11 GO NSZ.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.