Drukuj Powrót do artykułu

Bp Tomasik na Jasnej Górze: konieczna odbudowa Polski na fundamencie Maryjnym

25 sierpnia 2013 | 22:48 | it Ⓒ Ⓟ

Na Jasnej Górze rozpoczęły się główne uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej. Zainaugurowało je wejście tysięcy pieszych pielgrzymów i wieczorna Msza św. celebrowana pod przewodnictwem biskupa Grzegorza Kaszaka z Sosnowca z kazaniem biskupa radomskiego Henryka Tomasika. Eucharystię poprzedziła procesja częstochowskiej archikatedry.

Przypominając historię Jasnej Góry i to, że naród polski jak św. Jan „wziął Maryję, Matkę do siebie” bp Henryk Tomasik podkreślił, że w szczególny sposób wyrażaliśmy to zawsze tu na Jasnej Górze, w duchowej stolicy naszej Ojczyzny.

– Tu naród wyśpiewywał piękne hymny, klękał przed Maryją i wyznawał swoją wiarę w Chrystusa i w opiekę Matki Najświętszej, tym głębiej przyznawał się do Niej im przeżywał trudną sytuację – mówił kaznodzieja. Zauważył, że „jeszcze nie tak dawno tu powierzaliśmy nasze nadzieje, zrywy wolności, śpiewaliśmy Matko Robotników módl się za nami, a dziś wielu z tych co tak śpiewało stoi po drugiej stronie i mówi, że nie ma miejsca dla Kościoła w życiu publicznym”.

Bp Tomasik porównał współczesne czasy do tych z „potopu”, gdy naród swego Pana opuścił i Rzeczypospolitą odstąpił. Wyraził nadzieję, że „naszej Matki, swej patronki i Królowej chyba jeszcze nie zaniechał i na tym fundamencie wszystko odbudowane być musi”. – Dużo runęło w ostatnim czasie – zauważył biskup radomski i przywołał spadającą frekwencję na niedzielnych Mszach św., przegłosowywanie prawd o Bogu i przykazań Bożych, zwłaszcza tych dotyczących człowieka, rodziny czy małżeństwa. – Gubimy się, ale tu chcemy uczyć się wierności Bogu – mówił kaznodzieja i podkreślał, że „wierność jest znakiem prawdziwej przyjaźni i miłości, znakiem dojrzałej wiary”.

– Podziwiamy męczenników z pierwszych wieków chrześcijaństwa, ale podziwiamy także tych, którzy dzisiaj bronią Chrystusa, krzyża, szacunku dla Matki Bożej, miejsca chrystusowego Kościoła w życiu publicznym – podkreślił kaznodzieja. Prosił, by Maryja „pomogła nam przeżywać tajemnicę Boga w Trójcy jedynego, by pomogła nam dostrzec podstawowe prawdy wiary, fundamenty, byśmy się nie zagubili”.

Mszę św. poprzedziła procesja maryjna w duchu wdzięczności za obecność Ikony Jasnogórskiej w dziejach miasta i Kościoła, z archikatedry na Jasną Górę. Procesji przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który rozpoczynając modlitwę podkreślił, że „dzisiaj kiedy w mediach nie uznaje się Częstochowy jako duchowej stolicy Polski, to naszym zadaniem jest dawanie odpowiedzi, że jesteśmy jedno w Chrystusie za wstawiennictwem Maryi, Matki”.

Na tegoroczny odpust Matki Bożej Jasnogórskiej, w dniach od 16 do 25 sierpnia na Jasną Górę dotarło 87 pielgrzymek pieszych. Przyszło w nich ponad 36 tys. pątników. To o ponad tysiąc osób więcej niż w ubiegłym roku. W tym czasie przybyło także: 12 pielgrzymek rowerowych i pielgrzymka na rolkach.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.