Bp Tomasik: prawda o zmartwychwstałym Chrystusie – fundamentem chrześcijaństwa

Prawda o zmartwychwstałym Chrystusie jest fundamentem chrześcijaństwa – mówił biskup Henryk Tomasik, który odprawił Mszę świętą w Dzień Zaduszny. Liturgia była celebrowana na zabytkowym cmentarzu przy ulicy Limanowskiego w Radomiu. Nekropolia jest jedną z najciekawszych architektonicznie tego typu w Polsce. W tym roku obchodzi 200-lecie istnienia.

Kościół katolicki 2 listopada wspomina wszystkich wiernych zmarłych. Dzień Zaduszny to czas szczególnej modlitwy do Boga, by zmarli mieli udział w Chrystusowym zwycięstwie nad śmiercią. Dotyczy to zwłaszcza tych, którzy po śmierci potrzebują oczyszczenia w miłości, czyli czyśćca, który jest "przedsionkiem nieba".

W homilii biskup Tomasik powiedział, że "prawda o zmartwychwstałym Chrystusie jest fundamentem chrześcijaństwa". – Ona nadaje sens naszej modlitwie za zmarłych. U podstaw wiary chrześcijańskiej jest prawda o Bożym miłosierdziu. Dzisiaj wyznając wiarę w świętych obcowanie, dostrzegamy prawdę o nas samych, o Kościele pielgrzymującym do wieczności – mówił ordynariusz radomski. Dodał, że "1 listopada wspominaliśmy świętych, którzy dokładni zrealizowali Ewangelię, zaś dzisiaj zatrzymujemy się przy grobach bliskich, aby z wiarą modlić się o dar pełni życie dla nich".

Podczas liturgii ks. Albert Warso z Watykańskiej Kongregacji Wiary odczytał dokument Stolicy Apostolskiej na mocy którego wierni mogli otrzymać odpust zupełny. Odpust mogli również ofiarować za dusze czyśćcowe.

Cmentarz przy ulicy Limanowskiego w Radomiu został założony w 1812 roku przy dawnym Trakcie Starokrakowskim. Od blisko dwóch wieków jest miejscem spoczynku zmarłych mieszkańców Radomia i okolic. Zarówno pod względem historii, jak i walorów artystycznych nekropolia radomska zaliczana jest do cenniejszych i najstarszych zespołów cmentarnych w Polsce.

Tutaj pochowany jest m. in. malarz batalista Józef Brandt, doktor Ludwik Przybyłko uznawany za twórcę polskiej szkoły kardiochirurgii oraz rodzeństwo Witolda Gombrowicza: Jerzy Szymkowicz Gombrowicz i Irena Gombrowicz. Najstarszy grób, jaki udało się znaleźć, a właściwie tablica epitafijna, pochodzi z 1820 roku. Wtedy to zmarł Franciszek Truszkowski, kapitan wojsk napoleońskich.