Drukuj Powrót do artykułu

Bp Tomasik: szkoda, że lekarze nie wyjaśniają skutków przyjmowania pigułek „dzień po”

20 stycznia 2015 | 13:29 | rm Ⓒ Ⓟ

Bp Henryk Tomasik wyraził zdumienie z powodu decyzji ministerstwa zdrowia, które zdecydowało, że preparat ellaOne będzie dostępny w Polsce bez recepty. To zalecenie Komisji Europejskiej, do którego zastosował się, choć nie musiał, polski resort zdrowia. Nie wszystkie kraje członkowskie Unii Europejskiej zgodziły się na wprowadzenie pigułki bez recepty, wśród nich Węgry.

– To nie jest lek, który pomaga człowiekowi, czy wzmacnia organizm – podkreśla bp Tomasik. – Szkoda, że lekarze, którzy znają prawdę o działaniu ubocznym tego typu leków, nie wyjaśniają należycie społeczeństwu skutków ich przyjmowania – powiedział biskup radomski.

Bp Tomasik, który był gościem Radia Plus Radom stwierdził też, że trwa dzisiaj "lekcja odpowiedzialności w różnych wymiarach". – Te przykłady pokazują, że gubimy się w rozstrzygnięciach w życiu publicznym. Widzimy też, jaki panuje chaos na poziomie zasad moralnych i rozwiązywania problemów, również wychowawczych – powiedział bp Tomasik.

Przypomnijmy, że nie wszystkie kraje członkowskie Unii Europejskiej zgodziły się na wprowadzenie pigułki ellaOne bez recepty. Przykład Węgier pokazuje, że aby utrzymać sprzedaż pigułki na receptę, wystarczyło zmienić lub znowelizować ustawę. Z kolei we Włoszech związki katolickich farmaceutów i lekarzy zapowiedziały, że nie będą wydawać ellaOne bez recepty. Nie wiadomo jeszcze, czy ten kraj ostatecznie podporządkuje się unijnym zaleceniom.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.