Drukuj Powrót do artykułu

Bp Tyrawa w Święto Niepodległości: oddalamy się od siebie

11 listopada 2012 | 20:30 | jm Ⓒ Ⓟ

„Wszyscy czujemy, że coś się rozchodzi, pęka, oddalamy się od siebie” – powiedział bp Jan Tyrawa. Biskup bydgoski przewodniczył Mszy św. z okazji 94. rocznicy święta Odzyskania Niepodległości.

Hierarcha podkreślił, że świętowanie tego wielkiego momentu w dziejach ojczyzny po 123. latach jej zniewolenia powinno stać się okazją do refleksji nad kondycją państwa, narodu i nas samych. Nawiązał do symbolu i znaczenia słowa „solidarność”, o którym nauczał papież Polak, odwiedzając ojczyznę w 1987 roku. – Wtedy nie tylko chcieliśmy, aby upadł komunizm, ale marzyliśmy o Polsce praworządnej, gospodarnej i właśnie solidarnej. Wydawało się, że w 1989 roku stanęliśmy przed szansą zbudowania takiej ojczyzny. Stało się inaczej. Wszyscy czujemy, że coś się rozchodzi, pęka, oddalamy się od siebie – stwierdził.

Biskup zwracał uwagę, że duchu odpowiedzialności za dobro wspólne powinno być tworzone prawo, a godność człowieka powinna stanowić centrum społeczeństwa. Z ubolewaniem zauważył, że dzisiaj świętość i godność życia jest atakowana, chce się je zastąpić pojęciem „jakości życia”. Z kolei nauka społeczna i etyczna Kościoła przyjmowana jest z irytacją. – Zastanówmy się, co by się stało, gdybyśmy przyjęli wizję społeczeństwa budowanego zgodnie z nauką społeczną Kościoła, w czym miałoby tkwić zło? – zachęcał bp Tyrawa, wskazując, że obecne eksperymenty mające na celu rozwiązanie problemów trapiących społeczeństwo przysparzają tylko więcej kłopotów. – Przy próbie urzeczywistniania wizji, które proponuje katolicka nauka społeczna, czy możliwe byłyby liczne afery, które trapią nasze społeczeństwo? Czy możliwy byłby ów cynizm, którego jesteśmy świadkami? – pytał.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.