Drukuj Powrót do artykułu

Bp Ważny: Musimy nauczyć się komunikować trudne sprawy i być transparentni wobec świata

25 września 2025 | 06:00 | mraj | Wrocław Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Michał Górka

Zjazd Polskiego Stowarzyszenia Pastoralistów zgromadził we Wrocławiu duchownych, duszpasterzy i świeckich zaangażowanych w życie Kościoła. Spotkanie obfitowało w refleksje dotyczące kondycji współczesnego człowieka, wyzwań pastoralnych oraz konieczności odbudowy relacji – w rodzinie, w Kościele i w społeczeństwie. Wystąpili m.in. biskup sosnowiecki Artur Ważny oraz kapelan polskiego parlamentu ks. Andrzej Sikorski.

Przesłanie zjazdu można streścić jednym słowem: pojednanie. Ale nie pojednanie powierzchowne czy symboliczne, lecz głęboko zakorzenione w Ewangelii i antropologii chrześcijańskiej.

Jednym z głównych prelegentów był Krzysztof Pilarz, który podkreślił nierozerwalny związek między przebaczeniem a pojednaniem, oparty na prawdziwej antropologii. W centrum refleksji znalazło się małżeństwo – jako przestrzeń, gdzie te dwa wymiary duchowe mają największe znaczenie. Jak zaznaczył prelegent, małżonkowie nie powinni szukać winy u drugiego, lecz odnaleźć siłę i uzdrowienie w osobie Chrystusa. To On staje się fundamentem pojednania, bez którego trudno budować trwałą więź.

Pilarz zwrócił uwagę na paradoks współczesności: im lepiej materialnie powodzi się rodzinom, tym większe kryzysy je dotykają. – Kryzysy, czy to psychologiczne, czy rozwojowe, mają wartość twórczą. One kształtują naszą tożsamość. Brak kryzysu prowadzi do poznawczego rozleniwienia – tłumaczył.

O wymiarze pojednania w Kościele mówił bp Artur Ważny, który podzielił się doświadczeniem pracy duszpasterskiej w diecezji sosnowieckiej, którą objął stosunkowo niedawno.

– Na początku odczuwano, że przyszedł inkwizytor, który chce zrobić porządek. Wielu księży myślało, że będę o nich myślał w kategoriach przestępcy – wspominał.

Z czasem jednak poprzez otwarte spotkania w domu biskupim oraz liczne rozmowy z duchownymi i świeckimi udało się przełamać nieufność.

– Spotykaliśmy się, bo ludzie nie mieli zaufania do kurii. To był intensywny rok, ale chodziło o autentyczny kontakt z człowiekiem – mówił.

Bp Ważny wspomniał również o planach otwarcia II synodu diecezjalnego, który ma pogłębić proces pojednania i komunikacji. Jednym z istotnych tematów jest również pojednanie ze światem, szczególnie w kontekście medialnym.

– Musimy nauczyć się komunikować trudne sprawy i być transparentni wobec świata. To ważne, by informować, co robimy i jakie działania podejmujemy – opisywał prelegent.

Zwrócił uwagę na konieczność słuchania także głosów krytycznych, szczególnie od świeckich. – Wejście w system to jedno, ale zmiana mentalności to proces, który wymaga cierpliwości i pokory – zaznaczył.

O pojednaniu w przestrzeni publicznej mówił ks. dr Andrzej Sikorski, Krajowy Duszpasterz Parlamentarzystów. Opowiadał o inicjatywie upamiętnienia bł. ks. Jerzego Popiełuszki w 40. rocznicę jego męczeńskiej śmierci. – Złożony wniosek przepadł, więc sam go napisałem i zaniosłem do marszałka sejmu. Jak się dowiedziałem, to był pierwszy wniosek w historii sejmu złożony przez księdza – relacjonował.

Mimo politycznych podziałów, udało się zorganizować otwarcie wystawy, która spotkała się z pozytywnym odbiorem – zarówno wśród polityków różnych opcji, jak i pracowników sejmu.

– Widać było oddolny zryw. Politycy chcieli pomagać – zaznaczył ks. Sikorski.

Podkreślił, że zgoda w rodzinach i polityce nie będzie możliwa, jeśli nie zaczniemy od siebie samych. Wspominał także początki swojej pracy duszpasterskiej w parlamencie. – Udostępniłem swój telefon i to był dobry krok. Ludzie zaczęli dzwonić, chcieli się spotkać, wiedzą, że zawsze mogą przyjść, wyżalić się, wyspowiadać. To bardzo ważne – uważa kapelan sejmu.

Przywołał przykład polityków, którzy regularnie modlą się w sejmowej kaplicy. – Wielokrotnie mnie zawstydzają. Widzę, jak klęczą i się modlą. Potrzebuję tego świadectwa – przyznał.

Zjazd Stowarzyszenia Polskich Pastoralistów pokazał wyraźnie, że prawdziwe pojednanie – w rodzinach, w Kościele i w życiu publicznym – wymaga nie tylko rozmowy, ale i głębokiej przemiany serca. Potrzebuje prawdy, przebaczenia i łaski. Jak wielokrotnie podkreślano: nie będzie zgody na zewnątrz, jeśli nie będzie zgody w nas samych.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.