Bp Ważny: od tego zależy zbawienie ludzi, by usłyszeli o Bogu, który kocha i jest

„Od tego zależy zbawienie ludzi, by usłyszeli o Bogu, który kocha i jest”– powiedział do zebranych w bydgoskiej Katedrze św. Marcina i św. Mikołaja bp Artur Ważny podczas Nieszporów kapłańskich w wigilię święta Narodzenia NMP.

Modlitwa odbywała się w przededniu odpustu ku czci patronki diecezji – Matki Bożej Pięknej Miłości. Tej, która – jak powiedział biskup sosnowiecki – nosiła w sobie cały czas Słowo Boga, je kontemplując. – Nasz problem jest taki, że zapominamy, po co jesteśmy. Zajmujemy się często sobą jako wspólnotą, jako Kościołem, zamiast wypełniać misję, do której zostaliśmy zaproszeni, a przez to wyróżnieni – mówił.

„Kapłani rodzą Jezusa swoimi ustami, wypowiadając słowa przeistoczenia” – dodał bp Artur Ważny, cytując słowa św. Hieronima. – Wypowiadamy więc słowa, które rodzą Chrystusa w czasie Eucharystii. Mamy też wypowiadać słowa, które będą Go rodzić dla innych – stwierdził, wskazując na misję, przed jaką zawsze stają kapłani. – Tylko problem jest w tym, jak opowiadamy – powiedział, mając na myśli głoszenie Ewangelii.

Biskup Ważny zachęcił duchownych, by „na nowo umiłowali Brewiarz”. – Żebyśmy „zjedli tę księgę”. Jeśli nie będziemy żyć Słowem, to będziemy ciągle szukać nowych pomysłów na opowiadanie o Nim i często to będzie nieprawdziwe – przestrzegał.

Ordynariusz diecezji sosnowieckiej oraz Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski ds. Nowej Ewangelizacji wygłosi także w homilię podczas Sumy Odpustowej, w poniedziałek, 8 września, o godz. 18.00. Przewodniczyć jej będzie biskup Krzysztof Włodarczyk.

Podczas niedzielnej liturgii śpiewała schola Cantemus Domino Centrum Formacji Liturgicznej Diecezji Bydgoskiej im. św. Carlo Acutisa pod dyrekcją ks. Łukasza Kucharskiego. Przy organach zasiadł Krzysztof Fryska.