Bp Włodarczyk: mamy wytrwać w ewangelizowaniu, nie oczekując natychmiastowych owoców

„Mamy wytrwać w ewangelizowaniu, nie oczekując natychmiastowych owoców” – mówił w Oinoi w Grecji biskup Krzysztof Włodarczyk, odwiedzając uczestników siedmiodniowej Oazy Dziękczynienia.

Tego typu wyjazd został po raz pierwszy zorganizowany przez Diakonię Wychowawczą Ruchu Światło-Życie. – Wszystko z myślą o młodych osobach posługujących w czasie rekolekcji. To wobec nich forma wdzięczności, by chciały dalej służyć – dodali odpowiedzialni za diakonię, Iwona i Maciej Wolfowie.

Wyjątkowy czas mógł się odbyć między innymi dzięki dofinansowaniu Domowego Kościoła Diecezji Bydgoskiej i zebranym ofiarom. – Mamy zaszczyt pracować z młodzieżą – wolontariuszami, którzy swój wolny czas poświęcają na opiekę nad dziećmi. Rok w rok, młodzi – ambitni, aktywni, pogodni, pomocni, wyjeżdżają na turnusy rekolekcji dla rodzin w Ruchu Światło-Życie – dodali małżonkowie.

Wspomniane osoby posługują na turnusach 5-,7- lub 15-dniowych jako animatorzy, a także opiekunowie, zagospodarowując tym samym energię dzieci poprzez aktywną twórczość, zabawę, zapewniając im bezpieczeństwo, by rodzice mogli spokojnie wziąć udział w modlitwie, konferencjach, warsztatach.

W oazie niedaleko Aten uczestniczyło jedenastu młodych, małżeństwa prowadzące: Iwony i Macieja Wolfów oraz Doroty i Andrzeja Ronów i ks. dr Tomasz Kalociński.

W programie zaplanowano m.in. zwiedzanie Aten, Areopagu, gdzie przemawiał św. Paweł, Akropol, katedry prawosławnej, Koryntu i Akrokoryntu. Oazowiczom towarzyszyła przewodniczka, tłumaczka i organizatorka – s. Anna Błaszak ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej, która od 3 lat pracuje w Polskiej Misji Katolickiej w Atenach.

Centrum każdego dnia stanowiła Eucharystia. W jednej z homilii bp Krzysztof Włodarczyk nawiązał do Pierwszego Listu do Koryntian, gdzie św. Paweł piętnuje podziały wśród chrześcijan w Koryncie. „Ja jestem Pawła, ja Apollosa, ja Kefasa, a ja Chrystusa”.