Bp Włodarczyk na „Paradiso”: zasłaniamy się przed Bożą miłością parasolem naszego grzechu
29 czerwca 2017 | 09:57 | bt | Święta Góra Ⓒ Ⓟ
Do uczestników spotkania młodych „Paradiso” odbywającego się na Świętej Górze koło Gostynia o deszczu Bożej miłości i parasolu naszego grzechu mówił Krzysztof Włodarczyk, biskup pomocniczy koszalińsko-kołobrzeski.
– Nieustannie pada na nas deszcz Bożej miłości. My się jednak przed nim zasłaniamy parasolem. To parasol naszego grzechu. Mówienie wówczas, że ten deszcz nie pada, to taka ludzka przewrotność – tłumaczył bp Włodarczyk. Dodał, że często mówimy, że nie jesteśmy grzesznikami, a tymczasem św. Paweł pisze: „Wszyscy zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej”.
‒ Witam więc bardzo serdecznie w ciekawym towarzystwie grzeszników. Nieustannie jesteśmy na drodze zmagania się grzechu z łaską. Najgorzej, jeśli nie rozpoznajemy swojego grzechu i eliminujemy ze swojego życia działanie Boga. Zapłatą za grzech jest bowiem śmierć. Jeśli grzeszę, jestem chodzącym trupem, jestem zamknięty na życie wieczne – mówił do młodych biskup.
Jednocześnie bp Włodarczyk zapewnił, że nikt z nas nie jest przegrany. ‒ Mamy perspektywę wyjścia, tymczasem zamiast do spowiedzi, wysyła się ludzi do psychoanalityka – zauważył.
Jedną z uczestniczek „Paradiso” jest licealistka Ola Nowak z okolic Poznania. Jak przyznaje, była na Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie i na Świętej Górze odnajduje podobny klimat. – Bardzo cenne są słowa biskupów, które do nas kierują, wspólne przeżywanie Eucharystii, spędzanie czasu z młodymi ludźmi, którzy wierzą tak, jak my. I oczywiście spędzanie czasu z Panem Bogiem. Tutaj odnawiam swoją wiarę – stwierdza.
Podczas „Paradiso” każdego dnia odbywają się dwugodzinne warsztaty. Młodzi mogą wybierać spośród około 30 propozycji, które przygotowano z pomocą różnych gostyńskich podmiotów. To m.in. warsztaty teatralne, tańca wielbienia, gry w bule, gitarowe, fotograficzne, śpiewu, biblijne, łucznicze, militarne, fitness, budowania zespołu czy sportowe. W Gostyniu rozgrywana jest także chrześcijańska gra miejska. – Widzę, że młodzi ludzie chętnie korzystają z warsztatów. Mamy od nich wiele sygnałów, że bardzo im się podobają – przyznaje Ola Putowska ze sztabu organizacyjnego „Paradiso”.
Warsztaty militarne prowadzi Stowarzyszenie Historia Militaris. – Staramy się na nich zaszczepić młodzieży ducha patriotyzmu, pokazać im, jakie są ich korzenie. Naród tworzy sztuka, religia, muzyka, kulinaria, ale też tradycje wojskowe i właśnie o tym opowiadamy młodym ludziom – mówi Remigiusz Dolata ze Stowarzyszenia Historia Militaris.
Na terenie klasztoru księży filipinów na Świętej Górze koło Gostynia od poniedziałku około 400 osób bierze udział w zorganizowanym po raz pierwszy spotkaniu, które nazwano „Paradiso”. Do jutra młodzi ludzie z archidiecezji poznańskiej będą słuchać konferencji głoszonych przez biskupów pomagających im zgłębić kerygmat, uczestniczyć w warsztatach i koncertach muzyki chrześcijańskiej. Na finał zostaną posłani do swoich środowisk przez abp. Stanisława Gądeckiego.
W zamyśle organizatorów „Paradiso”: archidiecezji poznańskiej, świętogórskiej Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri i archidiecezjalnego Duszpasterstwa Młodzieży „Jordan”, „Paradiso” ma odbywać się na Świętej Górze cykliczne. Samą nazwę zaczerpnięto od założyciela filipinów, św. Filipa Neri, który w różnych życiowych sytuacjach zwykł mawiać: „Preferisco il paradiso!”, czyli „Wolę niebo!”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.