Bp Wróbel: Bóg czeka w konfesjonale na nasz akt żalu

W czwartą niedzielę adwentu bp Józef Wróbel otworzył Bramę Miłosierdzia w bazylice pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie. – Bóg czeka na nasz akt żalu u kratek konfesjonału czy jakiekolwiek innej formie, kiedy przed Nim stajemy, bo Jego miłosierdzie jest darmowe – powiedział w homilii biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej. W tym dniu otwarte zostały także Bramy Miłosierdzia w Puławach, Lubartowie i Wąwolnicy.

Podczas swojej homilii bp Wróbel tłumaczył zebranym znaczenie słowa „miłosierdzie”, które w języku potocznym często oznacza działalność charytatywną. – Miłosierdzie to okazanie miłującego, pełnego dobroci serca wobec jednego potrzebującego – powiedział biskup.

W tym kontekście hierarcha mówił o cechach potrzebującego. – Ten biedny to może nie ten, który nie ma co włożyć do ust i nie ma nic w kieszeni ale ten, który został opuszczony, porzucony i znalazł się bez opieki. Ten kto mu rękę poda i drogę wskaże jest mu kimś bliskim – zaznaczył hierarcha. Zatem miłosierny jest z tym, który rzeczywiście jest samotny i nie umie poradzić sobie w życiu.

Z punktu widzenia biblijnego, Bożego i teologicznego największym stopniem biedy i ubóstwa człowieka nie jest bieda materialna, nie jest samotność, ale największą biedą i ubóstwem człowieka jest grzech. – Wtedy odwraca się on od Ojca i gardzi jego ojcowską miłością – uzupełnił hierarcha. Nawet jeśli ludzie pomogą takiej osobie, zajmować ona będzie w życiu najwyższe stanowiska społeczne to wobec Boga i wieczności będzie nikim.

Dlatego kaznodzieja zaznaczył, że Bóg zawsze patrzy na człowieka z ojcowską miłością. – Taką właśnie miłością, z jaką matka patrzy na owoc swojego łona. Miłością pewną, nienaruszoną i zawsze wierną – podkreślił. Dlatego całe Pismo Święte przeniknięte jest objawieniem Miłosierdzia Bożego.

Bp Wróbel stwierdził, że najpełniej Boże Miłosierdzie objawiło się w Jezusie Chrystusie. – W Piśmie Świętym widzimy Jezusa jako karmiącego głodnych rozmnażając chleb, pochylającego się nad chorymi lecząc ich rany i kalectwo, pochylającego się nad zmarłymi wskrzeszając ich. W końcu pozostaje wrażliwy na to największe ubóstwo człowieka jakim jest grzech – zaznaczył.

Dodał, że Boże Miłosierdzie jest niezgłębione. – Człowieka naprawdę niewiele musi uczynić, aby tego miłosierdzia dostąpić, czego uczy nas przykład Dobrego łotra na krzyżu – powiedział biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej. Jego postawa wystarczyła, aby doświadczył bezgranicznego miłosierdzia.

Ten przykład obrazuje, że Bóg sam szuka okazji, aby odpowiedzieć na skromne, ludzkie westchnienie „przebacz Ojcze, bo zgrzeszyłem”. – Bóg czeka na nasz akt żalu u kratek konfesjonału, czy jakiekolwiek innej formie, kiedy przed Nim stajemy, bo miłosierdzie Boże jest darmowe, Bóg zawsze szuka człowieka grzesznego – dodał hierarcha.

Na zakończenie homilii bp Wróbel stwierdził, że Miłosierdzie Boże nie neguje grzechu, prawdy o nim i sprawiedliwości. – Dlatego Bóg w osobie swojego Syna tę prawdę o grzechu i tę sprawiedliwość w postaci kary za grzech przyjął na swoje ramiona przybite do krzyża. To jest wyraz, obraz i sens Bożego Miłosierdzia – powiedział bp Wróbel.

Życzył, aby ten Jubileuszowy Rok Miłosierdzia był czasem zadumy nad miłosierdziem Bożym. – Nie ograniczonej tylko do czynów charytatywnych, ale do mojej postawy, jako człowieka grzesznego i słabego wobec wielkości Bożego Miłosierdzia – powiedział. Dlatego drzwi, które zostały dziś otwarte mają być symbolem zawierzenia się Bożemu Miłosierdziu.

Czwarta niedziela adwentu w archidiecezji lubelskiej ma szczególny wymiar Miłosierdzia Bożego, bo decyzją abp Stanisława Budzika zostały otworzone Bramy Miłosierdzia w sanktuariach i kościołach archidiecezji. Metropolita lubelski takiego otwarcia Bramy dokonał w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Puławach, bp Artur Miziński w parafii pw. św. Anny w Lubartowie, bp Mieczysław Cisło w sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy, a bp Józef Wróbel właśnie w bazylice pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie.

Pozwoli to wiernym z każdego zakątka archidiecezji lubelskiej skorzystać z czasu Jubileuszowego Roku Miłosierdzia i odbyć stosowną pielgrzymkę do Bramy Miłosierdzia, by zyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami.