Bp Zadarko: bądźmy wrażliwi na prawdę i drugiego człowieka

„Jedność, która płynie z Trójcy Świętej, polega na wewnętrznym budowaniu wrażliwości na prawdę, czyli kształtowaniu sumienia” – powiedział biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej Krzysztof Zadarko. W Niedzielę Świętej Trójcy, a także we wspomnienie św. Rity, przewodniczył on Eucharystii w bydgoskim kościele św. Łukasza Ewangelisty.

Bp Zadarko nawiązał m.in. do fragmentu Ewangelii, kiedy Jezus – zwracając się do swoich uczniów – powiedział: „Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz [jeszcze] znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy”. – Jedność, która płynie z Trójcy Świętej, polega na wewnętrznym budowaniu wrażliwości na prawdę, czyli kształtowaniu sumienia. To jest nasze zdanie, które dzisiaj jest niezwykle potrzebne. Ponieważ jesteśmy niestety – począwszy od rodziny, skończywszy na narodzie – niezwykle zwaśnieni, rozbici. To dzieje się na naszych oczach i również idzie przez Kościół. Dlatego podstawową rolą Kościoła jest jednoczenie i jednanie z Bogiem – przypomniał.

Bp Zadarko, nawiązując do życiorysu św. Rity, zwrócił uwagę na nadzwyczajność jej cudów. – Jednak o wiele ważniejsze jest to, że jest ona od spraw beznadziejnych. I spośród wielu innych świętych jest nam potrzebna, by ratować nas przed beznadziejną sprawą podziału, który tak nas niszczy. Dlatego dzisiaj prosimy ją o cud pojednania – podkreślił.

Dekretem wydanym 29 lutego tego roku przez biskupa ordynariusza Jana Tyrawę świątynia św. Łukasza Ewangelisty w Bydgoszczy stała się Diecezjalnym Ośrodkiem Kultu św. Rity. Wspomnienie liturgiczne włoskiej augustianki, stygmatyczki, jest obchodzone zawsze 22 maja. – To już 37. spotkanie modlitewne ze świętą, a każde jest wielkim przeżyciem. Świadczy o tym ilość osób, które odczuwają potrzebę takiej modlitwy. Również – i to jest najważniejsze – liczba wiernych przystępujących do sakramentu pokuty, którzy czynią to z większej otwartości na Boga, tak jak działo się to w życiu św. Rity – powiedział ks. Mirosław Pstrągowski.

Proboszcz fordońskiej parafii dodał, że jest to patronka, która wymaga dojrzałości w wierze. – Dzisiaj wiemy, że jej „popularność” w Polsce rośnie w sposób zaskakujący. Być może wciąż jesteśmy społeczeństwem pełnym spraw trudnych i niemożliwych. Jako wspólnota nadal będziemy rozwijać jej kult – dodał ks. Pstrągowski.

Rita urodziła się między 1360 a 1380 rokiem w Roccaporenie w gminie Cascia, zmarła 22 maja 1457 roku. Po śmierci zasłynęła natychmiast wieloma cudami. – Święta jest moją najlepszą przyjaciółką, z którą spotykam się każdego dnia. Prosząc ją w trudnościach, nie narzucam swoich „pomysłów” na ich rozwiązanie, proszę o jej rozwiązania – powiedziała Małgorzata Szala.

Ciało Rity – cudownie zachowane po dzień dzisiejszy – umieszczono w szklanej trumnie w kościele w Cascia. Kanonizacji świętej dokonał w 1900 roku papież Leon XIII.