Drukuj Powrót do artykułu

Brakowało tylko jednej rodziny… – spotkanie abp. Skworca z ofiarami wybuchu w kamienicy

04 listopada 2014 | 13:04 | hy Ⓒ Ⓟ

Wspólna kolacja, rozmowa, chwile zadumy i ciszy – tak w największym skrócie można opisać poniedziałkowe spotkanie abp. Wiktora Skworca z przebywającymi w centrali Caritas Archidiecezji Katowickiej ofiarami wybuchu w katowickiej kamienicy.

Większość ofiar tragicznego wybuchu w kamienicy przy ul. Chopina w Katowicach otrzymała już lokale zastępcze i w niedługim czasie opuści ośrodek Caritas, dlatego abp Skworc chciał osobiście w ich obecności podziękować dyrektorowi katowickiej Caritas ks. Krzysztofowi Bąkowi za szybką reakcję i pomoc poszkodowanym. – Gdyby nie o. Michał i ks. Krzysztof pewnie do dzisiaj stalibyśmy przed tą kamienicą – wspominała jedna z ofiar wybuchu.

Słowo „dziękuję” padło z ust każdego na tym spotkaniu; za pomoc, za modlitwę, za pamięć, za wytrwałość, za bycie chrześcijaninem w pełnym tego słowa znaczeniu. Chociaż stracili dobytek całego swego życia, mieszkańcy zawalonej kamienicy nie potrafią pogodzić się tylko z jednym, że nie ma wśród nich jednej młodej rodziny – Kmiecików. – Uprzejmi wobec każdego, zawsze uśmiechnięci, tryskali życiem – tak rodzinę Kmiecików opisują sąsiedzi, mieszkańcy zawalonej kamienicy.

Abp Skworc zauważył, iż każda tragedia wyzwala dobro w drugim człowieku. Mieszkańcy zawalonej kamienicy, którzy znają się od lat, dopiero przebywając w centrali katowickiego Caritasu poznali się bliżej. Przez tragedię zawiązały się nowe przyjaźnie, powstała nowa „rodzina”. Ta tragedia, oprócz nauki o ulotności, przemijalności życia nauczyła mieszkańców zawalonej kamienicy jeszcze jednego: Zawsze mogą liczyć na Kościół. Bowiem pierwsze i najważniejsze potrzeby każdego człowieka, a więc: pożywienie, „dach nad głową”, odzież –zapewnił poszkodowanym Kościół, oni doskonale to wiedzą i mówią o tym głośno – zauważył metropolita katowicki.

Pomimo poruszonych licznych tematów, myśli poszkodowanych wybuchem w kamienicy i tak powracały do feralnego dnia, w którym zginęli Dariusz, Brygida i Remigiusz Kmiecikowie. Oprócz chwil beztroskiego śmiechu i radości na spotkaniu nie zabrakło chwil ciszy i zadumy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.