Drukuj Powrót do artykułu

Brazylia: koronawirus w fawelach, gdzie woda i mydło są luksusem

22 kwietnia 2020 | 19:09 | Beata Zajączkowska/vaticannews.va | Rio de Janeiro Ⓒ Ⓟ

Episkopat Brazylii prowadzi zakrojoną na szeroką skalę akcję pomocy najuboższym ofiarom koronawirusa w tym kraju. Jest to konieczne, ponieważ miliony ludzi na co dzień są tam wykluczone z opieki medycznej. „Ponad 30 mln Brazylijczyków nie ma dostępu do wody i sanitariatów, to potencjalne ofiary zarażenia” – alarmuje ks. Renato Chiera. Włoski misjonarz od lat pracuje wśród dzieci ulicy w Rio de Janeiro, obecnie drugim, co do liczby zakażeń mieście Brazylii.

Episkopat ściśle współpracuje z Caritas, która od początku epidemii koordynuje rozdzielanie pomocy. Do wydawanej codziennie żywności teraz doszły jeszcze środki do odkażania i maseczki. W wielu miejscach montowane są dodatkowe ujęcia wody, a także otwierane lotne punkty medyczne. „W tym jednym z największych państw świata praktycznie, co trzeci mieszkaniec potrzebuje pomocy” – powiedział ks. Chiera Radiu Watykańskiemu.

„To są naprawdę tragiczne realia. 70 mln Brazylijczyków potrzebuje konkretnego wsparcia władz. 30 mln ludzi nie ma dostępu do wody i sanitariatów więc nie ma szans, by się nie zarazili. Mamy 13 mln prawdziwych nędzarzy, którzy nie zarabiają więcej niż 60 złotych miesięcznie. Do minimum przeżycia trzeba sto razy więcej. Władza nie ma żadnych planów i nie wiadomo, jak rozpowszechni się wirus w dzielnicach nędzy, gdzie już dotarł. Tylko w Rio w Fawelach mieszkają 2 mln ludzi. Jak mają śledzić zasady sanitarne, skoro woda, mydło, czy żel odkażający, to dla nich towar prawdziwie luksusowy. Mieszkają zmasowani w jednym, dwóch pokoikach, nie ma mowy o izolacji, zawsze są razem. Wielu by przetrwać musi iść do pracy. Zresztą najubożsi nie obawiają się wirusa, oni i tak codziennie umierają“ – powiedział papieskiej rozgłośni ks. Chiera.

Misjonarz zaznaczył, że bez działań podejmowanych przez Kościół miliony ludzi zostałoby pozostawionych na pastwę losu. „Na szczęście solidarność nie umarła wraz z epidemią, koronawirus wzbudza jej ogromne pokłady” – podkreślił ks. Chiera, który w czasie epidemii otworzył w Rio dwa dodatkowe domy dla dzieci ulicy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.