British Airways: krzyżyki tylko pod mundurem
21 listopada 2006 | 17:31 | pb, AFP //mr Ⓒ Ⓟ
Skarga Brytyjki, zatrudnionej w British Airways i zawieszonej w październiku w obowiązkach za noszenie krzyżyka, została odrzucona przez władze linii lotniczych. Firma zaproponowała jej jednak powrót do pracy pod warunkiem, że podporządkuje się zarządzeniu o noszeniu symboli religijnych pod mundurem „tak jak to czynią jej koledzy, bez względu na wyznanie”.
Jednak 55-letnia Nadia Eweida odrzuciła taką propozycję. Jak na razie nie przyjęła również oferty pracy niezwiązanej z zakładaniem munduru, co umożliwiłoby jej swobodne noszenie krzyżyka. – Nie kieruje mną żadna motywacja polityczna – zapewnia Eweida i dodaje, że chce jedynie, aby „Jezus był uwielbiony”.
Nadia Eweida zatrudniona jest w British Airways od siedmiu lat. Pracuje na londyńskim lotnisku Heathrow, zajmując się odprawą pasażerów. 14 października zawieszono ją w obowiązkach na trzy tygodnie bez prawa do pensji, ponieważ nie chciała zrezygnować z noszenia na szyi krzyża zawieszonego na łańcuszku.
Według dziennika „Daily Mail” Eweida była już we wrześniu proszona o schowanie zawieszonego na łańcuszku krzyża pod mundur. Wystąpiła wówczas do przełożonych z prośbą o jego noszenie, ale prośbę tę odrzucono.
– Nie zamierzam ukrywać swojej wiary w Jezusa. British Airways pozwalają muzułmankom nosić chusty, a sikhom turbany. Tylko chrześcijanom zabrania się wyrażania swojej wiary – tłumaczy Eweida.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.