Drukuj Powrót do artykułu

By kochać Polskę – pielgrzymi z diecezji ełckiej już na Jasnej Górze

11 sierpnia 2023 | 14:21 | Maria Bareła @JasnaGóraNews | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. JasnaGoraNews/Twitter

Z emblematami biało-czerwonymi, modlitwą za Polskę i w intencjach pokoju, na Jasną Górę przybyła 31. Piesza Pielgrzymka z Ełku. 223. pątnikom towarzyszyło hasło roku duszpasterskiego „Wierzę w Kościół Chrystusowy”. Jest to jedna z najdłuższych pielgrzymek w Polsce, wierni pokonali ponad 500 km.

Pielgrzymka to czas łaski, bo kto się modli i idzie do Maryi, ten wiąże niebo z ziemią – powiedział ordynariusz diecezji bp Jerzy Mazur. Zauważył, że towarzyszył pielgrzymom przez całą drogę, bo ma za co dziękować i o co prosić. – Dziękuję za miłość, Kościół, 70 lat życia i za 25 lat sakry biskupiej. Byłem 5 lat na Syberii, 20 lat w Ełku i uwielbiam Boga za wszystkie łaski. Ta pielgrzymka jest też wynagrodzeniem za moje grzechy, diecezji i wszystkich kapłanów, a także prośbą o pokój na świecie i bezpieczeństwo dla Polski – podkreślił ordynariusz.

– Od wielu lat próbujemy przywracać pamięć o bardzo ważnych wydarzeniach z historii naszej Ojczyzny. 1 sierpnia poprzez konferencje, modlitwy i chwilę ciszy upamiętniliśmy Powstańców Warszawskich, o godz. 17.00 uczciliśmy ich minutą ciszy. W tym dniu każdy pielgrzym niesie opaskę biało-czerwoną i robimy to z dumą i szacunkiem – powiedział ks. Łukasz Kordowski, kierownik kompanii. Zauważył, że był trudny czas, kiedy zaczęto zapominać o ważnych sprawach związanych z patriotyzmem, trudną historią narodu i zaczęto podważać sens powstania warszawskiego, a wiemy, że tam zginęli ludzie po to, żebyśmy mogli żyć w wolnej Polsce. – Trzeba o tym przypominać i przekazywać to dalej – mówił.

– Kiedyś mnie urzekło, jak miałam 15 lat i widziałam, jak rodzice idą ze swoimi dziećmi i pomyślałam, że też chciałabym kiedyś zabrać swoje na pielgrzymkę i udało się. To spotkanie Boga nie tylko w Kościele, ale też w ludziach i to bardzo ważne, żeby budować relację z dzieckiem na pielgrzymce – zauważyła Agata z Augustowa. Dodała, że modliła się o pokój w sercach ludzi, wśród sąsiadów, a także za wszystkich przodków, którzy zginęli w bitwach, dla nas, żebyśmy mogli żyć w wolnej Polsce.

Jej córeczka Zosia, która jest najmłodszym uczestnikiem, bo ma tylko 11 lat, podkreśliła, że cieszy się, że z takimi rozśpiewanymi ludźmi mogła wędrować do Sanktuarium, to było ważne, bo Maryja jest dla niej Mamą i Przyjaciółką.

– To cudowne i niesamowite uczucie. Choć nogi bolą, to Matka Boża niosła. A proszę o odnalezienie drogi życiowej. Jesteśmy ludźmi jezior i lasów, więc rozśpiewani i uśmiechnięci – powiedziała Martyna.

Grupa zjednoczyła się na wspólnej Mszy św. o godz. 11.00 na jasnogórskim Szczycie. Przed nimi jeszcze nocne czuwanie w Kaplicy Matki Bożej od godz. 21.00.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.