Bydgoszcz: 30. rocznica sakry i 70. rocznica urodzin bp. Jana Tyrawy

„Wszystkim kieruje Bóg i na końcu okazuje się, że to, jak pokierował naszym życiem, było dobre, jeśli nie bardzo dobre” – mówił do zgromadzonych w bydgoskiej katedrze bp. Jan Tyrawa. W murach najstarszej świątyni miasta na Eucharystii dziękczynnej z okazji 30. rocznicy przyjęcia sakry oraz 70. rocznicy urodzin ordynariusza, zebrali się kapłani, osoby konsekrowane, przedstawiciele władz różnych szczebli, grup zawodowych, wspólnot i stowarzyszeń oraz świeccy z całej diecezji, a także z Wrocławia.

Na wstępie biskup ordynariusz Jan Tyrawa powitał metropolitę gnieźnieńskiego abp. Wojciecha Polaka Prymasa Polski, a także abp. Henryka Muszyńskiego, który – jak podkreślił jubilat – wówczas, gdy przybył do Bydgoszczy, „wprowadzał go w arkana bycia samodzielnym biskupem”. Ze względu na obecność wśród gości generała Wojska Polskiego, bp Tyrawa nawiązał do epizodu wojskowego w swoim życiu. – Te dwa lata, 725 dni, które spędziłem w wojsku w ramach czasu kleryckiego, okazały się być dla mnie okresem swoistej inicjacji. W naszej kulturze polskiej takim momentem inicjacji, kiedy chłopak stawał się mężczyzną, było właśnie wojsko. Ja ten okres przeżyłem – mówił.

Jednocześnie biskup ordynariusz przywołał wspomnienie kard. Bolesława Kominka – za czasów którego przeżywał seminarium i w nim dojrzewał. Wyrazy wdzięczności skierował również pod adresem kard. Henryka Gulbinowicza, który ze względu na wiek i stan zdrowia nie mógł przybyć do Bydgoszczy. – Ale tym bardziej muszę go tutaj wspomnieć i polecić modlitwie. Tak samo jak cały ówczesny zespół moich profesorów z seminarium wrocławskiego – podkreślił, dodając, że jedynym sensem tego spotkania powinna być wdzięczność .

W wygłoszonej homilii ks. prałat Grzegorz Nowak, kanclerz Kurii Diecezjalnej w Bydgoszczy, porównał pracę kapłana do pracy siewcy, który sieje ziarno, choć nie ma wielkiego wpływu na jego wzrastanie. – Kapłańska praca przypomina bardziej pracę ogrodnika niż nauczyciela czy wodza. Ogrodnik nie może ciągnąć rośliny za liście, by szybciej rosła. Nie może zmusić ziarna, by wyszło z ukrycia i wybiło się nad ziemię. A mimo to pasterz – ogrodnik jest bardzo potrzebny Bogu w uprawianiu Królestwa Bożego – mówił. Zwracając się do jubilata, przypomniał, że i jemu kiedyś Pan powiedział: „Pora siać”. – Bo potrzebują cię ludzie, byś im sprowadzał Boga na ziemię, byś dawał święty chleb, który zaspokaja łaknienie na wieki. Bo czekają na ciebie grzesznicy, którym życie się poplątało… Pora siać ziarno wiary zwłaszcza wśród ludzi młodych, którym się wydaje, że można żyć tak, jakby Boga nie było, jakby się było sterem i okrętem. Potrzebują cię chorzy, starzy, ubodzy, abyś – niosąc im Chrystusa – zasiał w nich nadzieję – wymieniał.

Kanclerz przypomniał, że jubileusz pasterza diecezji bydgoskiej przeżywany jest w wyjątkowych okolicznościach – m.in. tuż po 40. rocznicy wyboru Ojca Świętego Jana Pawła II na Stolicę Apostolską. Wskazał także na kolejne istotne rocznice – 100-lecie odzyskania niepodległości, 70. rocznicę śmierci prymasa Polski kard. Augusta Hlonda, a także historyczną peregrynację kopii obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej.

Następnie ks. prałat Grzegorz Nowak nawiązał do zawołania biskupa Jana: „Ave Crux, spes unica”. – Zapytajmy, dlaczego krzyż? I to akurat dzisiaj? Czy można krzyżem podbijać współczesny świat? Tym bardziej, kiedy słyszymy, że dziś to, co odwodzi od Boga, to nie tyle ateizm w jego teoretycznym wydaniu, to nie kultura natychmiastowej satysfakcji, która towarzyszy zwłaszcza młodym pokoleniom, ale my też jej ulegamy – chcemy mieć wszystko od zaraz – włącznie ze zdrowiem. To nie tyle niebezpieczny i panoszący się od kilku wieków scjentyzm czy nominalizm, transhumanizm czy postprawda – pojęcia, które z takim trudem wyjaśnia nam ksiądz biskup od lat. To nie tyle kultura czy historia człowieka, która jest historią opuszczenia i fundamentalnej samotności, ale cierpienie, którego znakiem jest krzyż Chrystusa – tłumaczył.

Prymas Polski abp Wojciech Polak podkreślił w rozmowie, że kapłanowi z takiej okazji można życzyć przede wszystkim tego, by był dobrym pasterzem. – Papież Franciszek tak pięknie to opisywał – pasterz ma iść na przedzie stada, niekiedy w środku, a niekiedy z tyłu – czyli żeby potrafił odczuwać z ludem Bożym, który jest mu powierzony, żeby potrafił odczytywać te znaki czasu, które są dziś ważne w jego pasterzowaniu dla tego Kościoła. To pierwszy biskup bydgoski, więc myślę, że te podwaliny Kościoła tutaj, w Bydgoszczy, przez niego położone, będą rodziły teraz błogosławione owoce – podkreślił.

Po uroczystościach w katedrze zaproszeni goście spotkali się w murach Domu Polskiego. Okolicznościowy wykład „Wartości chrześcijańskie we współczesnej Europie” wygłosił Prymas senior abp Henryk Muszyński. – Dzisiaj jesteśmy w sytuacji bardzo szczególnej, ponieważ wartości chrześcijańskie uległy w dużym stopniu – i to właśnie w Europie – dechrystianizacji – mówił, przypominając, że człowiek jest jedyną wolną istotą, skazaną na wybór pomiędzy dobrem a złem. Podkreślił, że współczesny kryzys jest kryzysem człowieka, który potrzebuje odnowy.

Następnie miała miejsce krótka prezentacja Księgi Jubileuszowej, której dokonał odpowiedzialny za jej redakcję naukową ks. dr hab. prof. KUL Grzegorz Barth. – Mam nadzieję, że będzie ona nie tylko świadectwem naszego uznania wobec osoby i dorobku księdza biskupa, ale przewodnikiem w zgłębianiu ważnych idei, tematów, które ksiądz biskup chce nam przekazać w kontekście wyzwań cywilizacyjno-kulturowych – mówił. – Życzymy ci błogosławieństwa Bożego, dalszych dokonań na niwie duszpasterskiej oraz naukowej, silnych, trwałych więzi międzyludzkich. W imieniu grupy przyjaciół i darczyńców Księgi Jubileuszowej życzymy ci Szczęść Boże! – dodał neurochirurg prof. Marek Harat, który wręczył publikację jubilatowi.

Zwieńczeniem uroczystości – po złożonych życzeniach i słowie jubilata – był koncert muzyczny w wykonaniu Paderewski Kwartet. Zabrzmiały utwory Mozarta, Bacha i Dvořáka.

Jan Tyrawa urodził się 4 listopada 1948 r. w Boguszowie-Gorcach na Dolnym Śląsku. Święcenia kapłańskie przyjął 26 maja 1973 r. we Wrocławiu. Jan Paweł II mianował go 24 września 1988 r. biskupem pomocniczym archidiecezji wrocławskiej (konsekrowany 5 listopada 1988 r.), a 24 lutego 2004 r. – ordynariuszem diecezji bydgoskiej. Ingres do katedry bydgoskiej, w trakcie którego kanonicznie objął diecezję, odbył się 28 marca 2004 r. Jego dewizą biskupią są słowa: „Witaj Krzyżu, jedyna nadziejo”.

Bp Jan Tyrawa jest doktorem teologii. W Konferencji Episkopatu Polski członkiem Rady ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego oraz Rady ds. Społecznych. Pełni również funkcję członka Rady Programowej KAI i Rady Nadzorczej Fundacji „Opoka”.