Biskup strzelił celnie honorowego karnego na turnieju piłki nożnej

Drużyna bydgoskiej parafii NMP Matki Kościoła zwyciężyła w turnieju piłki nożnej i rzutów karnych, jaki rozegrano na obiektach Klubu Sportowego „Gwiazda”. Ranga diecezjalna, a także odbywające się Mistrzostwa Europy, sprawiły, że do rywalizacji stanęło wielu pasjonatów sportu.

Turniej stanowił część obchodów dnia młodszej służby liturgicznej. – To z pewnością przestrzeń do skutecznej ewangelizacji. Nie tylko spotkanie przy ołtarzu, ale spędzanie wspólnego czasu z młodymi chłopakami właśnie na boisku – powiedzieli diecezjalni duszpasterze sportu – ks. Michał Zawartowski i ks. Robert Szczepański.

Wszystko było – jak zawsze – na najwyższym poziomie. Dobrze przygotowane obiekty, a przy tym zaangażowanie wielu osób, w tym profesjonalnych sędziów piłkarskich. – Nie poddawajcie się – mówił bp Krzysztof Włodarczyk do zawodników jednej z drużyn, która przegrała mecz. – Musicie ustalić taktykę i dobrze zaatakować przeciwnika – dodał, sam skutecznie strzelając jeden z rzutów karnych.

Drugie, trzecie i czwarte miejsca w meczach zajęły kolejno drużyny z parafii św. Jadwigi Królowej w Bydgoszczy, św. Kazimierza w Łochowie i Matki Bożej Bolesnej w Cielu, a wrzutach karnych ze wspólnot Świętej Trójcy w Bydgoszczy, Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Bydgoszczy oraz św. Urszuli Ledóchowskiej w Bydgoszczy. – Niezależnie od miejsca czujemy się zwycięzcami, bo miłość do piłki nożnej mamy w sercach. Na mistrzostwach kibicujemy Polsce, wierząc w jej zwycięstwo – powiedzieli Kornel, Miłosz, Jan, Eryk i Bartek z parafii św. Urszuli Ledóchowskiej. W ich drużynie na bramce stanęła Dominika. – Trochę wpuściłam piłek, by dać chłopakom fory, a tak było dosyć łatwo – dodała.

Najlepszym zawodnikiem całego turnieju okazał się Piotr Turowski z parafii w Cielu, bramkarzem Ryszard Magierowski z parafii NMP Matki Kościoła w Bydgoszczy, a strzelcem Salwin Cyzio z tej samej wspólnoty.