Drukuj Powrót do artykułu

Bydgoszcz: procesja w przeddzień 50. rocznicy koronacji obrazu Matki Bożej Pięknej Miłości

28 maja 2016 | 21:11 | jm Ⓒ Ⓟ

W przeddzień 50. rocznicy koronacji obrazu Matki Bożej Pięknej Miłości ulicami Bydgoszczy – z kościoła Matki Boskiej Nieustającej Pomocy do katedry – przeszła procesja maryjna.

Poprzedziła ją Eucharystia na bydgoskim Szwederowie, gdzie pół wieku temu kard. Stefan Wyszyński koronował wizerunek patronki miasta – dzisiaj także diecezji. „Polonia semper fidelis”, czyli „Polska zawsze wierna” – mówił kaznodzieja. Ksiądz prałat Andrzej Kłosiński podkreślił, że są to słowa świadectwa o narodzie, który w 966 roku za przyczyną Mieszka I przyjął dar „nowego życia”. – Życia polegającego już nie tylko na trosce o przetrwanie, we wszystkich płaszczyznach egzystencji ówczesnego człowieka, żyjącego w dorzeczach Odry, Warty, Wisły i Bugu. Życia, które przez chrzest święty czyni nowego człowieka uczestnikiem Bożego Życia – podkreślił.

Ksiądz prałat Andrzej Kłosiński przypomniał, że od samego zarania w życiu człowieka obecna jest Matka Boża w tajemnicy Wniebowzięcia, od XV wieku czczona także w prastarej farze, a dziś bydgoskiej katedrze. Proboszcz bydgoskiej parafii na Szwederowie dodał, że Maryja uczy każdego człowieka życia dla Boga. Pokazuje, na czym polega uczestnictwo w misji Chrystusa. – Moglibyśmy powiedzieć, wpatrzeni w Nią, że słyszymy: żyj dla Boga w tym, co robisz na co dzień, a odnajdziesz się w Nim i innym Boga sobą przybliżysz. Za dar Maryi – Matki Pięknej Miłości, dziś w 50. rocznicę założenia korony na Jej skronie, dziękujemy Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu – podkreślił.

Według proboszcza bydgoskiej katedry i kustosza Sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości ks. prałata Stanisława Kotowskiego, obchody 50. rocznicy koronacji są okazją do przypomnienia sobie znaczenia wielkiej i pięknej miłości Matki Bożej. – Chcemy w sercach odnowić miłość ku Tej, która stała się współodkupicielką wszystkich ludzi. Także odnowić w sobie pragnienie pogłębiania miłości do siebie nawzajem, czerpiąc wzór z tej, która jest Piękną Miłością. Do tego nawoływał wielki Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński – powiedział. Jak przypomniał kapłan, w czasie tej uroczystości Prymas Tysiąclecia nazwał Matkę Bożą z Różą – Matką Pięknej Miłości.

Na jednej ze ścian świątyni na Szwederowie odsłonięto także tablicę upamiętniającą wydarzenia sprzed pięćdziesięciu lat. Jej autorem jest bydgoski rzeźbiarz dr Michał Kubiak. Widniejące na niej słowa są przypomnieniem, że aktu koronacji dokonał Stefan kard. Wyszyński Prymas Polski i bp włocławski Antoni Pawłowski, w obecności metropolity krakowskiego abp. Karola Wojtyły i przedstawicieli Episkopatu Polski.

Uczestnikom procesji towarzyszyła kopia obrazu Matki Bożej. Rozważania zostały poprowadzone przez członków wspólnot Żywego Różańca. – W 1966 roku miałem 12 lat. Jako ministrant bydgoskiej fary, razem z kolegami, poszedłem na Szwederowo, by wziąć udział w uroczystości koronacji obrazu. Wśród ludzi panowała radość i podniosła atmosfera. Obecna była włoska telewizja. Po uroczystości ludzie na rękach zanieśli prymasa Wyszyńskiego do samochodu. My, w komżach, poszliśmy w kierunku fary – wspominał Jerzy Rusiniak.

Powstanie wizerunku Matki Bożej Pięknej Miłości, który stanowi serce dzisiejszej katedry, datuje się na przełom XV i XVI stulecia. Podczas pielgrzymki do ojczyzny w roku 1999 Jan Paweł II ponownie uhonorował zabytkowy obraz, nakładając papieskie korony na wizerunek Maryi i Dzieciątka.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.