Drukuj Powrót do artykułu

Bydgoszcz: transplantacja motywem przewodnim Grobu Pańskiego

30 marca 2013 | 17:57 | jm Ⓒ Ⓟ

Tematyka transplantacji i przeszczepów ludzkich narządów stała się myślą przewodnią instalacji Grobu Pańskiego w parafii św. Mikołaja w Bydgoszczy. Miała ona na celu zmianę nastawienia wiernych do tego problemu.

Słowa tam umieszczone: „Nie zabieraj swoich narządów do nieba – one potrzebne są tu na ziemi” podkreślały, że ciału zmarłego człowieka należy się szacunek, ale pobranie narządów po śmierci nie narusza jego godności. – Chodziło o chrześcijańską miłość do ludzi potrzebujących i chorych. Zwróciliśmy uwagę na moment kiedy uporczywa terapia medyczna nie jest już w stanie uratować ludzkiego życia, ale w tej samej chwili, ofiarowanie organów może stać się aktem autentycznej miłości bliźniego i uratować inne życie – tłumaczy ks. dr Edward Wasilewski.

Kapłan przypomniał, że o tak rozumianym chrześcijaństwie i miłości pisał bł. Jan Paweł II w Encyklice „Evangelium Vitae”. „Na heroizm naszej codzienności składają się małe lub wielkie gesty bezinteresowności, umacniające autentyczną kulturę życia. Pośród tych gestów na szczególne uznanie zasługuje oddawanie organów, zgodnie z wymogami etyki, w celu ratowania zdrowia, a nawet życia chorym, pozbawionym niekiedy wszelkiej nadziei”(Nr 86).

Ksiądz dr Wasilewski przypomniał, że życie ludzkie jest bezcenne, jest najwyższą wartością. – Od nas i od naszej osobistej decyzji zależy, czy chcielibyśmy podarować je w chwili swojej śmierci komuś innemu, kto dzięki temu darowi będzie mógł żyć dalej – powiedział.

Przy instalacji Grobu Pańskiego zostały wyłożone „Oświadczenia woli”. – Taki wypełniony i podpisany dokument można nosić w swoim portfelu. Może to stać się okazją, że kiedy nasze życie zakończy się tutaj na ziemi, podarujemy jakąś cząstkę siebie innym i tak przedłużymy czyjeś życie. Transplantologia otrzyma szansę na rozwój i ratowanie ludzkiego życia, jeśli takich osób, które wyrażą wolę oddania organu będzie przybywać. Ja sam już od dłuższego czasu noszę przy sobie takie podpisane oświadczenie – zapewnił ks. dr Wasilewski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.