Bydgoszcz: X Salezjańskie Dni Młodości w duchu św. Jana Bosko

„Zaufajcie Wspomożycielce, a zobaczycie, co to są cuda!” – te słowa św. Jana Bosko stały się myślą przewodnią X Salezjańskich Dni Młodości, które zainaugurowano w sobotę w Bydgoszczy.

Spotkanie jest przede wszystkim okazją do wspólnej zabawy, a nade wszystko do wsparcia materialnego Oratorium „Dominiczek”. Placówka działa przy Salezjańskim Stowarzyszeniu Wychowania Młodzieży w Bydgoszczy na terenie parafii św. Marka. Jak podkreślają wolontariusze i opiekunowie – oratorium stało się miejscem szczęścia dla wielu pokoleń. – Wierzymy, że to dzieło jest Boże i kolejne lata przed nami – tłumaczy prezes stowarzyszenia ks. Artur Dylewski SDB. – Tu oferujemy nade wszystko klimat rodziny. To, co ksiądz Bosko dawał, czyli nieustanne bycie z młodymi ludźmi – dodał kapłan.

Oratorium stało się azylem dla wielu młodych, którzy bezpiecznie mogą w nim spędzać czas z przyjaciółmi, odrobić lekcje, pobawić się, odkryć i rozwijać swoje zainteresowania, poczuć się potrzebnymi. Sami wolontariusze, którzy są dzisiaj wielką rodziną salezjańską mówią, że największą nagrodą za ich trud jest radość na twarzy młodego człowieka. Wśród nich jest Dorota Olszak, która działa w „Dominiczku” od trzech lat. – To miejsce, w którym zawsze spotyka się kogoś bliskiego. Można coś zrobić dla innych, zyskując również wiele dla siebie. Tutaj zawsze przychodzi się z radością. Dlatego za każdym razem czekam na moment – powiedziała.

I tak naprawdę Salezjańskie Dni Młodości to nie tylko pozyskiwanie środków na całoroczną działalność stowarzyszenia, ale podziękowanie tym wszystkim, którzy czują ducha św. Jana Bosko. Salezjańskie święto to dwa dni zabawy i szereg atrakcji. Wśród nich m.in. mecz salezjanie kontra policja, pokaz fajerwerków, animacje cyrkowe, a także występ licznych zespołów i wielkich gwiazd. W tym roku do są nimi: Halina Frąckowiak i Dziani.