Drukuj Powrót do artykułu

Calgary: w Dniu Kanady zbezczeszczono 10 kościołów

05 lipca 2021 | 06:00 | o. jj (KAI Tokio) | Calgary Ⓒ Ⓟ

Do zbezczeszczenia 10 kościołów: 6 katolickich (w tym katedry Najświętszej Maryi Panny) i 4 protestanckich doszło 1 lipca – w Dniu Kanady – w Calgary, prawie półtoramilionowym mieście w prowincji Alberta w środkowo-zachodniej części kraju. Od zachodu graniczy ona z terytoriami zamieszkałymi przez Indian w Kolumbii Brytyjskiej, na których wcześniej podpalono 4 świątynie.

Tym razem nieznani sprawcy czerwoną farbą zamalowali m.in figury Chrystusa i drzwi kościołów. Ponadto w jednym z budynków rozbito okno, przez które wlano czerwoną farbę do środka. Według źródeł policyjnych, na które powołuje się brytyjska stacja BBC, te akty wandalizmu mają związek z „oburzeniem z powodu historycznej niesprawiedliwości w stosunku do rdzennych mieszkańców kraju”.

W środę 30 czerwca spłonął kościół katolicki św. Jana Chrzciciela w Morinville, 40 km na północ od Edmontonu, stolicy Alberty. Podpalono też dwie inne świątynie, ale tam skończyło się na niewielkich stratach.

Cytowany przez kanadyjską stację CBC przedstawiciel policji z Calgary oświadczył, że „choć rozumie emocje potencjalnych sprawców”, to uważa, że „te przejawy wandalizmu są sprzeczne z prawem, co w następstwie prowadzi do dalszych podziałów a nawet zniszczenia naszego miasta”. Zapowiedział, że policja będzie „próbowała szukać sprawców, aby w przyszłości zapobiec tego typu zdarzeniom”.

 

W podobnym duchu wypowiedział się premier rządu tej prowincji Jason Kenney, który zauważył ponadto, że jedna z zaatakowanych świątyń – ewangelikalny kościół „Wszystkich Narodów” jest miejscem, do którego przychodzą „nowi Kanadyjczycy”, czyli imigranci, którzy nie orientują się w problemach historycznych, związanych z ludnością indiańską.

Katoliczka Shelagh Toole z kościoła Najświętszego Serca podkreśliła w wywiadzie dla CBC, że jest to miejsce, w którym jej rodzicie zawarli sakrament małżeństwa a ona sama została tam ochrzczona i które stało się jakby „kotwicą” dla wspólnoty parafialnej, zwłaszcza podczas pandemii. „Mam nadzieję, że ludzie zaczną sobie wybaczać, mimo wszystkich tych ran” – powiedziała parafianka.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.