Caritas zorganizowała wigilię dla tysiąca siedmiuset osób

Tysiąc siedemset osób uczestniczyło w wigilii zorganizowanej przez Caritas Archidiecezji Poznańskiej w hali nr 1 na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Z uczestnikami spotkania podzielił się opłatkiem i spożył wieczerzę wigilijną abp Stanisław Gądecki. Caritas zorganizowała spotkanie na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich już po raz drugi.

Przy nakrytych białymi obrusami stołach do wieczerzy wigilijnej zasiedli ubodzy, bezdomni, starsi i samotni. Rodziny wielodzietne i matki samotnie wychowujące dzieci zajęły miejsca przy specjalnie dla nich przygotowanych stołach.

Spotkanie rozpoczęło się odczytaniem fragmentu Ewangelii św. Łukasza o narodzeniu Chrystusa, modlitwą oraz śpiewaniem kolęd. Wicedyrektor Caritas ks. Tomasz Ren złożył zgromadzonym życzenia oraz zachęcił do przełamania się opłatkiem.

Podobnie jak w ubiegłym roku, życzenia zgromadzonym przy stołach złożył abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański życzył błogosławieństwa Bożego i radości, którą może dać tylko narodzony Chrystus. – To tradycyjne spotkanie wigilijne jest dla was znakiem bliskości Chrystusa, który urodził się jako bezdomny. Kiedy spotykamy się w tak licznym gronie z bezdomnymi, ubogimi i samotnymi, dostrzegamy, że wiele takich osób jest wśród nas – zauważył wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Metropolita poznański podziękował też Caritas Archidiecezji Poznańskiej, dyrekcji Międzynarodowych Targów Poznańskich oraz siostrom zakonnym i uczniom poznańskich szkół za przygotowanie wigilijnego spotkania.

Pawilon nr 1 został świątecznie przyozdobiony kolorowymi łańcuchami i stroikami przygotowanymi przez dzieci i młodzież zaangażowane w Szkolnych Kołach Caritas.

– Przyszłam tutaj pomóc z młodzieżą o wielkich sercach, wielu z nich jest tutaj po raz pierwszy. Spotkanie to bardzo nas wszystkich ubogaca – podkreśliła Małgorzata Narożna- Szmania. Pedagog z XII Liceum Ogólnokształcącego w Poznaniu przyznała, że jest zaskoczona różnorodnością zgromadzonych tutaj osób: młodych, starych, bezdomnych i tak wielu rodzin z małymi dziećmi. Przyznała, że jest to wyjątkowa wigilia.

– Młodzież przyjechała tutaj, by pomóc w organizacji wieczerzy nawet spod Zbąszynka, w ten sposób bowiem chciała okazać serce. To dla nich niepowtarzalna lekcja wychowawcza – stwierdził Ryszard Tratwal, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Policealnych w Nowym Tomyślu.

Tradycyjne, świąteczne potrawy zostały przygotowane w jadłodajniach Caritas prowadzonych przez siostry urszulanki SJK, albertynki oraz franciszkanki Rodziny Maryi z Szamotuł, a także przez kucharzy z poznańskich placówek prowadzonych przez Caritas – Baru „Caritas” i bistro „Valde Bene”.

Do przygotowania wieczerzy wykorzystano m.in. osiemset kilogramów ziemniaków, trzysta pięćdziesiąt kilogramów kapusty z grzybami, dwa tysiące litów barszczu z uszkami. Dla dorosłych przyrządzono pieczonego karpia, a dla dzieci przygotowano mirunę. Panie zaangażowane w Parafialnych Zespołach Caritas upiekły czterysta różnego rodzaju świątecznych wypieków.

Młodzieżowy zespół muzyczny z parafii pw. Chrystusa Sługi w Poznaniu śpiewał kolędy. – Cieszę się, że jestem tutaj, bo naprawdę warto pomagać – mówi KAI Joanna Smólska z pierwszej klasy XII Liceum Ogólnokształcącego w Poznaniu.

Nad organizacją spotkania czuwali wolontariusze z XI i XII Liceum Ogólnokształcącego w poznaniu oraz Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Policealnych w Nowym Tomyślu.

– Jestem wzruszona, że mogłam uczestniczyć w tak pięknym spotkaniu razem z wnuczkiem i dziękuję za tak wspaniałe potrawy wigilijne – powiedziała KAI pani Zofia, która przyszła na spotkanie wigilijne z wnuczkiem Marcinem.

Każda osoba, która okazała bezpłatne zaproszenie, otrzymała też świąteczną paczkę.

Caritas Poznańska zorganizowała wigilijne spotkanie w hali Targów Poznańskich już po raz drugi. Wcześniej współorganizowała wieczerzę w jadłodajniach.