Chińskie metody na Kościół

Chińska policja porwała czterech biskupów, aby zmusić ich do udziału w nielegalnych z punktu widzenia Kościoła katolickiego święceniach biskupich ks. Josepha Huanga Bingzhanga w Shantou, zaplanowanych na 14 lipca.

Trzech hierarchów z południowej prowincji Guangdong zniknęło 10 lipca, natomiast los biskupa z Guangzhou nie jest znany od kilku dni. Nikt nie wie, gdzie znajdują się porwani przez władzę duchowni. Lokalne źródła poinformowały agencję AsiaNews, że bp Paul Liang Jiansen z Jiangmen, wyświęcony w marcu br., został minionej nocy wywleczony z domu przez przedstawicieli władz. Bp Joseph Liao Hongqing z Meizhou wraz z bp Paul Su Yongda z Zhanjiangu również zostali zabrani z domów wczoraj. Z kolei bp Joseph Gan Junqiu z Guangzhou zaginął kilka dni temu, a katolicy z tej diecezji „stale modlą się za niego i kilku księży o wierność zasadom kościelnym w tym krytycznym czasie”. Ponadto czterech innych biskupów pozostających w komunii z papieżem zostało wyznaczonych do udziału w nielegalnej sakrze w Shantou.

Tymczasem mającego przewodniczyć tej uroczystości bp. Paula Pei Junmina z Shenyangu bronią przed wywózką księża i wierni z jego diecezji, czuwający dzień i noc na modlitwie w katedrze. 10 lipca wszyscy kapłani odprawili razem Mszę św., w czasie której biskup podziękował wiernym za okazaną solidarność. W listopadzie 2010 r. hierarcha został już raz zmuszony przez władze do uczestnictwa w nieuznawanej przez Stolicę Apostolską ceremonii święceń biskupich w Chengde.

Przed katedrą rozstawieni byli umundurowani policjanci. W ostatnich dniach w mieście pojawiły się rysunki pokazujące młodego człowieka w t-shircie z napisem: „Aby uniknąć ekskomuniki, zlikwidujcie nielegalne święcenia”. Według AsiaNews jest to wyraz „bólu i gniewu spowodowanego bezprawnymi święceniami z ostatnich miesięcy”.

Od kilku miesięcy Patriotyczne Stowarzyszenie Katolików Chińskich planowało serię święceń biskupich bez zgody papieża. Ostatnie jak na razie miały miejsce 29 czerwca w Leshan. 4 lipca Stolica Apostolska oświadczyła, że konsekrowany hierarcha ściągnął na siebie ekskomunikę i ostrzegła biskupów przed uczestnictwem w tego typu ceremoniach.

Jednocześnie władze uwolniły 9 lipca bp. Josepha Suna Jigena, koadiutora diecezji Handan (Yongnian) w północnej prowincji Hebei, który w ukryciu przyjął sakrę biskupią za zgodą papieża. Po jego uwolnieniu diecezja ujawniła fakt podziemnych święceń, do których doszło 21 czerwca. Konsekratorem był 89-letni bp. Stephen Yang Xiangtai, ordynariusz Handanu. Oficjalnie konsekracja miała się odbyć 29 czerwca. Trzy dni wcześniej bp Sun został aresztowany, aby – jak się przypuszcza – wymóc na nim zaproszenie na uroczystość bp. Josepha Guo Jincaia z Chengde, nieuznawanego przez papieża. Władze zresztą sprzeciwiały się samym święceniom, choć bp Sun został wybrany w 2010 r. zgodnie z narzuconą przez nie procedurą. Jednak diecezja odrzuciła nowego ordynariusza, nielegalnie wyświęconego w listopadzie 2010 r.